Piękna.
Może Marku spróbuj przyciąć jeszcze.

monteverde napisał(a)

no dobrze a kwiaty?

Roślinka z kwiatami wygląda tak

Lavandula pinnata



źródło http://www.floracyberia.net/spermatophyta/angiospermae/dicotyledoneae/lamiaceae/lavandula_pinnata.html

no to teraz wiem ,że ta z postrzępionymi listkami to hiszpańska a tamta francuska)) dzięki

Aniu, zdaje mi się, że Tracz pomylił jednak zdjęcie, tamte liście należą do jeszcze innej lawendy

Ale ta Lavandula pinnata pochodzi z Wysp Kanaryjskich i Madery, więc ta chyba jest hiszpańska.
Ja wytnę tamten link.

gardenarium napisał(a)

Piękna.
Może Marku spróbuj przyciąć jeszcze.

Teraz to regularnie przycinam, ale co zdrewniało to już nie wygląda tak ładnie.

Można co jakiś czas odmłodzić radykalnie, ale to ryzykowne.
Albo posadzić nowe krzewy

oki) a ja z kawałkiem lawendy mam taki sam problem jak Marek za późno przycięłam, doły zdrewniały ale teraz ładnie się rozkrzewia tylko się pokłada, rośnie przy różach,ale co tam i tak ładnie wygląda)

jak sie poklada, to możesz ukorzenić...
ja tak zrobiłam z kilkoma pokładającymi sie pędami w lecie i zobaczę na wiosne jakie rezultaty...

dobry pomysł) spróbuję,ale nacinałaś?

no, wiesz, ze nie, niestety...
pewnie nic z tego nie będzie...
no, ale zobaczę, moze akurat sie udało