Ola ja kupiłam te zwykłe białe i różowe jeżówki w Janinie. Posadziłam w doniczkach żeby się nie zgubiły, i ani jedna mi nie wyszła, zgnily. Dobrze że jednak te od Beatki wyszły, a też długo ich szukałam

Te jeżówki z Biedry to jakaś lipia. Kolejny raz dałam się nabrać. Kupiłam kilka paczek i ani jedna jeżówka nie wzeszła .

Ja w szkółce dostałem takie zalecenia, aby nie sadzić jeżówek za głęboko bo właśnie będą gnić i zanikać, najgorsza dla nich jest mokra wiosna

Piękne zdjęcia Olu... poczytałam pooglądałam, cudnie u Ciebie nad wodą

Piękna kolejna rabatka grujecznikowa Nadrobiłam zaległości.

Ensata... mi też woda paruje i to szybko... w upalny dzień w oczach znika. Muszę dolewać.

Ola ja kupiłam te zwykłe białe i różowe jeżówki w Janinie. Posadziłam w doniczkach żeby się nie zgubiły, i ani jedna mi nie wyszła, zgnily. Dobrze że jednak te od Beatki wyszły, a też długo ich szukałam

Te jeżówki z Biedry to jakaś lipia. Kolejny raz dałam się nabrać. Kupiłam kilka paczek i ani jedna jeżówka nie wzeszła .

Dałam się podobie zrobić... Nigdy wiecej jeżówek z B.

A możliwe żeby mi się green jewel wysiała?
Bo mam parę maluchów....co mogą być jeżówkami

dubelek z pozdrowieniami na weekend

Piękna kolejna rabatka grujecznikowa Nadrobiłam zaległości.

Ensata... mi też woda paruje i to szybko... w upalny dzień w oczach znika. Muszę dolewać.

Pocieszyłaś mnie, a nie masz też przecieku w folii? Mnie tym straszą, wszyscy mówią, że teraz im woda nie znika, a ja musze dolewac co drugi dzień.

jaką folię masz u siebie ?

Jakąś super niby, zgrzewana na miejscu, ale nie EPDM, tej nie mogłam mieć ze względu na półki, obrabianie słupa itd. Martwie się, ze te zgrzewy gdzies puszczają. Raz juz mi poprawiali