Zbyszku, czy ten jałowiec już wie, co się święci? Ale my tu sobie żartujemy, a na poważnie to z tego ma wyjść poważny materiał instruktażowy dla nas i dla potomnych. Potem jeszcze trzeba to będzie pokazać w następnych latach przynajmniej na zdjęciach.
Danusiu jałowiec chyba coś kapuje - zwłaszcza że robiłem mu dzisiaj dodatkowe badania .
Jak piszesz powinna być opracowana strategia - aby nie było zaskoczenia.
Przedstawiam wyniki badań:
w prowadzonego przez Zbyszka wątku mogę wywnioskować że zabawa będzie przednia.z jego humorem i twoja pogodą ducha Danusiu ....radocha.piękna ta paproć u ciebie Zbyszku a róża wytworna a jak sobie radzisz z ekspansywnością paproci bo u mnie już wchodzą na trawnik
Tak paprocie rozrastają się niesamowicie.Na szczęście z jednej strony jest murek oporowy od podjazdu a z drugiej kostka betonowa z krawężnikiem.To trochę paprocie ujarzmia.Ale wędrują wzdłuż rabatki i co jakiś czas wykopuję te ostatnie aby dać szanse innym roślinom.Pozdrawiam i aby zima szybko minęła. Nie lubię zimy.