Aniu fajnie jest mieć złotą rączkę ale nią nie być.
Irenko susza niemiłosierna panuje. 36 stopni każdego dnia. Podobno idzie ochłodzenie ale co z deszczem? Najgorzej się mają bylinowe.
Mirka będą płytki gres techniczny albo klinkier. Gromadzę materiały.
Kasiu oleandry w zimie są w piwnicy w temperaturze 12 stopni. Mają tam trochę światła, podlewam od czasu do czasu.
Ewa - tak jest, remont schodów mus było zrobić. Niestety odmiany rozchodników nie znam. Dostałem od siostry. Zaraz dam fotki z ubiegłej jesieni.
A to 2 tygodnie później.
Mam jeszcze odmianę brilant ale słabo się rozrasta.