Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nasz przydomowy ogródek

Pokaż wątki Pokaż posty

Nasz przydomowy ogródek

BasiaLT 18:41, 21 paź 2016


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Jacie... Zbyszku ale masz ogród odpicany! Czy u ciebie liście nie lecą czy co? A na widok ciasta to prawie ślinotoku dostałam
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
zbigniew_gazda 08:39, 22 paź 2016


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11151
Basiu liście lecą i to jak! Każdego dnia grabię a najbardziej daje w kość orzech włoski. Posadziłem go 20 lat temu takiego maciupkiego a dzisiaj sięga do nieba. Już postanowione - w lutym będzie obcięty o połowę. Dzisiaj leje jak z cebra, to z grabienia nici. Ta część ogrodu bylinowa jest i na niej zawsze więcej pracy. Ciasto pyszne.



____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
hanka_andrus 09:19, 22 paź 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Nie jesteś sam w swym smutku jesiennym, u mnie tez pada deszcz. Pogodnego nieba życzę.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
MirellaB 09:33, 22 paź 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Zbyszku w poprzednim domu w ogrodzie miałam dużo drzew m.in.też orzech, który posadzony przez męża dziadków mały z biegiem czasu był ogromnym drzewem. W konsekwencji został wycięty - żal było bardzo

Grabienie liści w ogrodzie to moja trauma z tamtych czasów. Masa tego była, a jeszcze liście nawiewające z drzew z ulicy koszmar, koszmar, koszmar. Męża pracownicy pomagali nam grabić, bo nie dawaliśmy rady. Z tego właśnie powodu nie mam drzew w moim ogrodzie - no mam jedną śliwę wiśniową i to wszystko.

U mnie nie pada, może cebulowe dzisiaj posadzę

____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
zbigniew_gazda 10:32, 22 paź 2016


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11151
Haniu no właśnie szaro, buro i ponuro. Ale jak patrzę na norweską, to chury się wycofują i może jeszcze wieczorem zaświeci słoneczko.

Mirello miłego sadzenia i oby pięknie kwitły. No tak to jest z liściastymi. Na wiosnę wyciąłem starą ogromną śliwę i jest czym palić w piecu. Jak się skończy to w zimie przechodzę na gaz. W tym roku u nas przymrozku nie było, to i liście się dłużej trzymają. Jak jest wcześniej przymrozek, to wszystko spadnie na raz i jest spokój.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
hanka_andrus 11:15, 22 paź 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
U nas liśćmi sypie już od września. Najpierw topole, teraz klony, a i to jeszcze nie wszystko, bo okoliczne skwerki pełne są drzew i krzewów. Do mrozów wystarczy tych fruwających suszków.

Stopniowo zbierają ale i tak jeszcze większość liści na drzewach. Współczuję tego zbierania Tobie, ja w ogrodzie mam niewiele, a i to wiatr połowę wymiecie.

Słoneczka za oknem życzę. U mnie powoli sie przeciera.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
mirkaka 08:33, 25 paź 2016


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9498
U mnie pogoda też ołowiana. Słońca brak a niektóre brzozy zgubiły już prawie połowę liści i nie poczekały na piękną złotą polską jesień.
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
zbigniew_gazda 20:21, 30 paź 2016


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11151
To nic że zima stoi za rogiem
a wiatry po ogrodzie hulają.
Chryzantemy posadzone za progiem
pięknie kwitną i super się mają.




____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
hanka_andrus 21:19, 30 paź 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Na dzień Niepodległości jak znalazł! Narodowa kompozycja! Brawo!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Fama 21:43, 30 paź 2016

Dołączył: 11 paź 2014
Posty: 324
Zbyszku.Obejrzalam dzisiaj filmik Danusi o cięciu u Ciebie jałowca na bonsai. Wpadłam sprawdzić jak się zmienił z upływem czasu i, o ile jałowca nie dojrzałam, to muszę przyznać,że ogród przeszedł istną metamorfozę od tamtego czasu. Jest pięknie
____________________
Ciasny ale własny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies