Pięknie Wam dosypało! Alke jeszcze z zaspy wystajesz, to bie jest najgorzej.U nas niestety po nocy niewiele zostało. Musiał być deszcz. Tylko na jezdni i chodnikach lodowisko. Muszę taką zimę akceptować, nie da rady inaczej, Z bałwanków nici!

Ketmia zakwitła cudownie
U Ciebie zima też niczego sobie )
Ciepło pozdrawiam

Mirelko ciesze się że wiatr już nie wieje. Lekki mróz i śnieg może być do końca lutego - a potem wiosna!

Haniu jak patrzę na prognozy to za kilka dni i u Ciebie się ochłodzi. Obok każdego domu teraz trwa odśnieżanie a sypie nadal.

A tak było u nas 28 lutego 2016.




Kasiu zima w najlepsze tak jak i u Ciebie.

O rany, ale widoki, tego juz chcę

Ja też bym chciała takie krokusy. Piękny odcień.

Zbyszku piękne zimowe obrazki. Ale wiosenne jeszcze piękniejsze. Miło ciebie widzieć jak baraszkujesz na śniegu

ale fajne zimowo-sniegowe fotki
u nas narazie lekka odwilz. Bylismy dzis 70km od domu w kierunku Alp i tam sypalo sniegiem.

Irenko ciekawy jestem co będzie w lutym. Jest to ocieplenie globalne czy go nie ma.

Danusiu to krokusy botaniczne. Przewaga jest tych jasno żółtych ale wyłażą też i ciemniejsze.

Jolu - zima jest piękna ale utrudnienia też są. Przed chwilą było łopatowanie
wyjazdu z garażu.

Izo no mam nadzieję na Twoje foty z Alp.

W lutym ładna pogoda, a w kwietniu przymroziło.

Zbysiu fot z Alp nie mam, bo Alp nie bylo widac w tej zawiei. Tylko pare zasniezonych zrobilam, sa na moim watu.