Zainteresowała mnie chwastnica, chyba koszę ją w kółko od roku od kąd założyłem trawnik na działce. Działka jest w dużej części zalesiona więc i trawnik zacieniony, typowy zagajnik wśród siosienek Nie przejmowałem się chwastami dzięki rolnikowi, który mi powtarza jak mantre, koś trawę nieprzejmuj się, chwasty zginą... to ja koszę (w końcu rolnik też sieje i kosi to się pewnie zna), ale jeden rodzaj rozrasta się co raz bardziej, więc poszperałem w necie i trafiłem tutaj. Dociekliwy z natury jestem, więc przeprowadziłem małe śledztwo na zdjęciach dostępnych w necie bo swoich nie zrobiłem (do działki około 100km przepraszam nie podskoczę). Być może będę w weekend na miejscu to zrobie kilka zdjęć.
i to jest "chyba" to co opala się u mnie na trawniku.
Już miałem nadzieję dzięki testom daniellitos...
Ale moim skromnym nie popartym żadną wiedzą botaniczną zdaniem - to nie jest chwastnica!!! Dlatego PUMA nie zadziałała.
Porównajcie jego zdjęcia:
Według mnie to jest skoszona kępa jakiejś odmiany kostrzewy, a o to przykład dorodnej kępy:
I dla przykładu jak łatwo pomylić chwastnicę z wiechliną, łodyga jest tutaj bardziej okrągła i ma inny kłos:
Z racji, że moja działka jest działką rekraacyjną i koszę ją średnio co dwa tygodnie (częściej tam nie bywam) mogę coś potestować, w granicach rozsądku ostatnie koszenie wykonałem 7 lipca teraz będę "prawdopodobnie" w sobotę 19 lipca, zrobię zdjęcia tego co tam rośnie przed koszeniem i po koszeniu. Jakbym dostał, któryś ze specyfików jeszcze przed wyjazdem mogę nim roślinność potraktować
Czy jak zostawię posypane "ogniska" będzie dobrze? Wolałbym te kilkaset metrów jednak skosić bo za miesiąc to już tylko rotacyjna będzie wchodziła w grę
Ja posiałem Trawę Dark firmy Kalnas
różnie podają skład nasion, kartki pewnie już nie posiadam musiałbym poszukać. Na stronach sklepów znalazłem dwa różne składy tej samej trawy:
A ja mam jeżynę - w trawniku akurat mniej ale na jednej z rabat - nie ma dnia żebym nie wyciągnęła 5 nowych kłaczy, przestałam usuwać te maleńkie bo się urywają , czekam aż trochę podrosną wtedy wyciągam , taka jeżyna ma ok 20 cm ale nie ma korzeni, jest jakby oderwana od korzenia w ziemi. Korzenie wyciągałam ile się da w trakcie oczyszczania ale widać może są głębiej niż na głębokość łopaty. Ileż można, jak się tego pozbyć, ktoś podpowiedział że solą, czy to coś da i czy gdy sól się rozpuści nie zaszkodzi roślinom ?
gemciu, takim samym roundapem ? nie rozcieńczonym ? psikałam na kilka odrostów ale pojawiają się w innych miejscach, czy jeśli dam roundap to zniszczy tylko ten odrost czy to korzenisko całe w ziemi które wypuszcza te odrostu w 10 innych miejscach ?. Większość jeżyn mam na rabacie, jest tam kora, tak że nie ma ryzyka że coś podtruję obok.
Tak nie rozcieńczonym. Zniszczy od liścia aż wgłąb cały system korzeniowy - to jest środek pochodny Napalmu spali wszystko.
Dlatego uważaj z ilością i by nic na trawnik nie zleciało (chyba, że ten fragment trawnika nie jest Ci potrzebny).
Weź patyczek nawet ten czyścik do uszu i zanurz go w środku i przejedź po listkach.
Dawno mnie nie było, ale walczyłem z chwastami. Problemem było złe uzycie nawozu....hehe. Ale to nie do chwastów. Użyłem raz-Mniszka-ładnie zadziałał-kosze co 4-5 dni chwasty znikają, chce przyspieszyć jednak ich usuwanie-co najlepsze na cholerną koniczyne?? Ma białe kwiatki to koniczyna? No i jeszcze troche babki-użyć Biofix???? Który??