wietrzyk
16:49, 28 kwi 2017
Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Hej Wiuniu,
zimowały w donicach, ale schowane w nieogrzewanym domku ogrodowym.
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Joanna ogród w Puszczykowie
Ogród w Puszczykowie
Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Hej Wiuniu,
zimowały w donicach, ale schowane w nieogrzewanym domku ogrodowym.
wietrzyk
16:52, 28 kwi 2017
Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Właśnie próbuję sobie przypomnieć
chyba trochę zzielenieją w sezonie.róże są luzem. tylko powojniki dostały bambusowe tyczki, bo puszczenie ich luzem nie zdało egzaminu
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Joanna ogród w Puszczykowie
wietrzyk
16:53, 28 kwi 2017
Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Hej
odpisałam na priv
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Joanna ogród w Puszczykowie
ragsmom
20:30, 28 kwi 2017
Dołączył: 27 lut 2016
Posty: 142
Witam serdecznie. Zwiedzam Twój ogród z zapartym tchem-podziwiam Twoje zaangażowanie i systematyczne podejście do tematu,czytam strona po stronie, wzdycham z zachwytu nad każdą kolejną rabatą. Mam pytanie o róże aspirin -czy nadal jesteś zadowolona z tej rabaty? W jakim odstępie sadziłaś krzaczki.?Pozdrawiam
____________________
ragsmom zielona (r)ewolucja
ragsmom zielona (r)ewolucja
wietrzyk
21:46, 29 kwi 2017
Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Cześć Ragsmom
miło Cię poznać. Zwiedzaj proszę ile tylko masz ochotę
bardzo dziękuję za miłe słowa. Aspirin to jedne z moich ulubionych róż. Są naprawdę urokliwe i łatwe w uprawie. To właśnie one przekonały mnie do odmian z certyfikatem odporności i pomogły w podjęciu decyzji o pozbyciu się chorujących róż historycznych. Sadziłam co 1m. W tej chwili wypuszczają listki, choć ze względu na temperatury, powoli im idzie
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Joanna ogród w Puszczykowie
ragsmom
09:51, 30 kwi 2017
Dołączył: 27 lut 2016
Posty: 142
Dziękuję za odpowiedz decyzja podjęta-będą aspirynki-planujė posadzić je na rabacie wzdłuż ścieżki,na razie jest tam pasek lawendowy, dosadze aspirynki rownolegle a za nimi trawnik. Zamawiać będę w R. Bo w okolicznych szkółkach odmiany są opisane"biała okrywowa pięknie pachnie" itp a jak pytam o szczegóły to dziwnie na mnie patrzą. W zeszłym roku kupiłam niby licencjonowaną rosarium uetersen , opisana nawet była ale rośnie dziwnie jak na tę odmianę -ten rok ma na pokazanie czym jest naprawdę-rabatówą czy pnącą-mam nadzieję, ze kupując w R. Dostanę to, co chcę. Temperatury u nas rownież beznadziejne, nie pamiętam chyba tak zimnego kwietnia. Co noc praktycznie mały przymrozek i co rano biegam po ogrodzie i oglądam co się dzieje-wszystkie pąki od marca prawie stanęły w miejscu i nie wyglądają jakby miały ruszyć wnajblizszym czasie...
A powiedz mi jeszcze odnośnie ziemniaków w workach-kupić trzeba jakieś specjalne tzw. sadzeniaki, czy normalne"z warzywniaka"się nadajæ na start plantacji?
decyzja podjęta-będą aspirynki-planujė posadzić je na rabacie wzdłuż ścieżki,na razie jest tam pasek lawendowy, dosadze aspirynki rownolegle a za nimi trawnik. Zamawiać będę w R. Bo w okolicznych szkółkach odmiany są opisane"biała okrywowa pięknie pachnie" itp a jak pytam o szczegóły to dziwnie na mnie patrzą. W zeszłym roku kupiłam niby licencjonowaną rosarium uetersen , opisana nawet była ale rośnie dziwnie jak na tę odmianę -ten rok ma na pokazanie czym jest naprawdę-rabatówą czy pnącą-mam nadzieję, ze kupując w R. Dostanę to, co chcę. Temperatury u nas rownież beznadziejne, nie pamiętam chyba tak zimnego kwietnia. Co noc praktycznie mały przymrozek i co rano biegam po ogrodzie i oglądam co się dzieje-wszystkie pąki od marca prawie stanęły w miejscu i nie wyglądają jakby miały ruszyć wnajblizszym czasie... A powiedz mi jeszcze odnośnie ziemniaków w workach-kupić trzeba jakieś specjalne tzw. sadzeniaki, czy normalne"z warzywniaka"się nadajæ na start plantacji?
____________________
ragsmom zielona (r)ewolucja
ragsmom zielona (r)ewolucja
wietrzyk
15:07, 04 maj 2017
Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Jeśli R. to Rosarium, to polecam. Kupowałam tam wszystkie róże i jestem zadowolona. Zawsze też doradzą przez telefon. Zdarzało się, że ostatecznie brałam inną odmianę niż chciałam.
Ziemniaki zamawiałam ze sklepu Organic Garden Cataloque z Anglii, ale to ze względu na to, że mąż mnie prosił o konkretne odmiany. Zwykłe z warzywniaka to urosły mi nawet z obierzyn rzucanych do kompostu
muszą tylko podkiełkować w ciemnym, suchym kartoniku.
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Joanna ogród w Puszczykowie
ren133
15:10, 04 maj 2017
Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Asiu
Chyba nie widziałam tego paleniska wcześniej ... masz wiecej fotek tego miejsca?
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
wietrzyk
15:29, 04 maj 2017
Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Hej
ale miło Cię widzieć jakie masz czujne oko. palenisko kupione już dość dawno temu. najpierw stało na tarasie, potem tułało się trochę po ogrodzie. pomyślałam, ze zrobię placyk ogniskowy, bo i tak miałam problem z zagospodarowaniem tej rabaty, (wcześniej rosła na niej katalpa, ale zachorowała i musiałam ją wyrzucić) zbyt duża była. no i tak sobie wymyśliłam. nie jestem zbyt zadowolona tylko z kamieni, zbyt jasne są. w punkcie wydawały mi się bardziej kremowe, a po rozsypaniu biel dała po oczach. trudno może się z czasem przybrudzą
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Joanna ogród w Puszczykowie
ren133
15:47, 04 maj 2017
Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Mi tez chodzi po głowie palenisko ... dlatego tak wychwyciłam ach ten żwirek ... ja ostatnio wymieniałam jasny na ciemniejszy
ach ten żwirek ... ja ostatnio wymieniałam jasny na ciemniejszy
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies