Agnieszka, róże i lawenda to klasyczne, żelazne połączenie, jeśli to południe to możesz domieszać trawki z czosnkiem - ładnie to się komponuje
Róże, które mi polecała Ania DC: http://www.ogrodowisko.pl/watek/1487-ania-i-roze-i-cala-reszta?page=382
Ja jeszcze nic nie zamówiłam z pnących, bo się waham. Podoba mi się: Jasmina (ale u nas ponoć kiepsko kwitnie), New Dawn, no i 'Louis Odier'. Nie wspomne o Constance Spry, ale nie powtarza.

Aby ładnie kwitło i po czerwcu-lipcu gdzieniegdzie liliowce (chyba większość kwitnie do póżnej jesieni i do tego nie są wymagające, Poziomka-Jasia pokazała u siebie piekne połączenie). Ponoć pomiedzy różami warto posadzić dyptam - chroni przed mączniakiem. Taka rabata zimą będzie pusta.

kachat napisał(a)

Jak pod linijkę Chyba co do centymetra równałaś

a jak jeszcze sznurek nie zdjęty bo muszę dokupić 3 szt i korę, tylko boje się że przez korę będzie perz wychodził więc spróbuję najpierw ułożyć gazetę, może powstrzyma zielsko

Agato, widzę że masz już na oku parę konkretnych różyczek, więc kupuj i sadź a ja podpatrzę i skopiuję hehe obawiam się że tu u mnie w regionie ciężko będzie znaleźć konkretne odmiany więc będę musiałam zakupy robić w necie, teraz pozostaje znaleźć jakieś dobre źródło. Wątek AniDC aktualnie przerabiam tak i wiele innych ale aby to wszystko przeczytać to trzeba by było dzieci gdzieś wysłać
Oczywiście dziękuje za dotychczasowe rady, a liliowce zaczynają mi się coraz bardziej podobać.

AgaAga napisał(a)

Agato, widzę że masz już na oku parę konkretnych różyczek, więc kupuj i sadź a ja podpatrzę i skopiuję hehe obawiam się że tu u mnie w regionie ciężko będzie znaleźć konkretne odmiany więc będę musiałam zakupy robić w necie, teraz pozostaje znaleźć jakieś dobre źródło. Wątek AniDC aktualnie przerabiam tak i wiele innych ale aby to wszystko przeczytać to trzeba by było dzieci gdzieś wysłać
Oczywiście dziękuje za dotychczasowe rady, a liliowce zaczynają mi się coraz bardziej podobać.

Liliowce kwitną całe lato i to jest istotne. A tak z innej beczki, to ja uwielbiam Monetowskie irysy czy też młodopolskie kosaćce Może też Tobie przypadną do gustu?

Co do żródła zakupu róż, to o to też pytałam Anię DC. Namiary na szkółki internetowe znajdziesz własnie na rzeczonej stronie w wątku u Ani, którą Ci już podałam 382 (Rosarium i RosaĆwik, chyba coś jeszcze się pojawia, ale zabyłam).

AgaAga napisał(a)

Na krótko wrócę do obsadzenia przyszłego płotu - maleństwa posadzone

czy to serby?gdzie kupowałaś?

Tak to świerk serbski, kupiłam w pobliskiej szkółce

I co, już wiadomo co będzie rosło przed tarasem..?

Kasiu, dzisiaj napisałam do szkółki róż o cenę i dostępność paru gatunków, jeśli coś będzie dostępne to zamawiam, bo w innej szkółce to co mi się podoba to będzie na jesień
i tak myślę że z przodu przy każdej belce lub miedzy nimi posadzę trzy różne gatunki

Mam na oku też parę powojników tylko nie wiem czy nie lepiej je sadzić na wiosnę hmmm może ktoś podpowie

Jak w doniczkach, to chyba można spokojnie sadzić do jesieni... Rok temu jednego sadziliśmy powojnika, już jakoś w okolicach jesieni było, i nic mu się złego nie stało. Tzn. zmarzł doszczętnie (ale w moim klimacie to normalne), lecz potem na wiosnę tak odbił, że nawet nie wiem jak i kiedy dorósł do kilku metrów

Proszę o radę w sprawie zachodniego tarasu. Mianowicie zakupiłam 3 różaneczniki Nova Zembla, lecz przy tym tarasie zniknęły, czy dokupić jeszcze 2 większe sztuki pomiędzy np z innego gatunku? (od belki do belki jest 3,40)


Przymierzyłam również trzmielinę na pniu i nie wiem czy dokupić jeszcze jedną na drugą stronę schodów?
Proszę poradźcie coś