Na naszym brzydkim pustakowym murku przykleiliśmy z synkiem serduszka Jak winobluszcz zrzuca liście rozweselają ogródek

Powyżej znalezione korzenie

Jedna z szop przynajmniej trochę poskromiona

Witaj masz niesamiwite pomysły. Te korzenie krateczki z łóżeczka i kulki wiklinowe bomba! Naprawdę moje klimaty. Z balijki też zrobiłabym oczko, może znajdziesz gdzieś stary kran. Można wtedy na rurce wbić go z tyłu tak aby wyglądało że można odkręcić wodę. Z rabatą pod gruszą uważaj. Nie można zrobić nasypu bo przysypiesz za wysoko drzewo i zacznie chorować.

Dziękuję bardzo ogródek mam niewielki więc niedostatek areałów rekompensuję sobie takimi różnościami. Przy okazji mój synuś ma uciechę. Fajny pomysł z tym kranem do balii. A już mega szczególnie dziękuję za poradę z tym nasypem wokół gruszki. Ufffff, niewiele brakło bo właśnie dziś byliśmy na składzie kamienia (przy okazji zakupu kamieni potrzebnych do wyłożenia placyku wokół studni) i już dopytywałam pana z jakiego kamienia by zrobić to podwyższenie. Poprzestanę w takim razie na ułożeniu granitowej kosteczki wokół. Niziutko i bezpiecznie (dla gruszki)

Wymyśliłam takiego cudaka, tylko nie wiem czy już mnie za bardzo fantazja ułańska nie poniosła Zimą umarzła mi taka niziutka, szczepiona wierzba. Żal mi ją było tak zupełnie wyrzucić, bo mam hopla z tymi korzeniami, a ona taka fajna, parasolowata. Więc żeby była troszkę wyższa przyczepiłam ją (z pomocą M) do takiego pieńka i pomyślałam, że może puszczę po niej bluszcz, lub jakąś inną roślinkę i powstanie taki grzybek..... Co Wy na to? Przesadzam?

Fajnie. Puść bluscza to i wzimie zielony będzie.Jak nie chcesz cały rok zielono to posadź powojnik albo dwa kolorowo będzie. A gdzie kulki wiklinowe zdobywasz?

Kulki są w najróżniejszych rozmiarach w marketach budowlanych Majster. Zrobię tak: puszczę bluszcza i powojnik. Będzie i zielono w zimie i trochę kolorowo. Dzięki

hej Kasiu
jestem, nigdy Cię tutaj nie widziałam
ale widzę, (przeleciałam lotem błyskawicy przez Twój watek)
że ho, ho, ho świetne miejsce. Muszę jeszcze raz powoli i się odezwę
ściskam Kasieńkę
do Zooo