Dokładnie robili czystki w pobliskiej bibliotece w stertach starych ksiażek do utylizacji znalazłem pare takich perełek

piwonia delikatna


drzewiasta NN

Moje piwonie:


1. jasnoróżowa



2. średni róż


3. czerwona


4. biała Festiva Maxima

Przepiękne masz piwonie Weroniko ! mam tylko jedną choć mam ją już trzeci rok, niestety ani razu nie zakwitła. Przesadziłam ją jesienią jeśli w tym roku nie zakwitnie to nie wiem co z tym krzaczkiem począć.Nawet nie wiem jakiego jest koloru Posadziłam dużo piwonii ale coś chyba mi je zjadło bo tylko jedna wyrosła .

Może za głęboko wsadziłaś? Sadzi się płytko.

Słuchajcie, a jak teraz wiosną zadbać o piwonie? Mam kilka sztuk młodych roślin, są u mnie dopiero drugi rok, jedna tylko kwitła i to JEDNYM kwiatem Spod kory juz im dziobki czerwone widać. Zaczynam powoli (bo znowu mrozy idą) porządkować rabaty i zastanawiam się co im mogę dobrego dać wiosną? Czy sam kompost wystarczy> (mam świeżutko przesiany akurat) czy mogę wokół krzaczków trochę obornika im z ziemią przekopać(od jesieni u nas leży na pryzmie a i też nie był świeży jak go przywieźli)? Jak zasilacie swoje piwonie?

Mam kilka sztuk młodych roślin, są u mnie dopiero drugi rok, jedna tylko kwitła i to JEDNYM kwiatem

Nie przejmuj się, że tak słabo kwitły. Młode piwonie najpierw muszą rozbudowac system korzeni, a potem dopiero wydają kwiaty. Potrzebują na to ok. 3 lat. Jeśli są prawidłowo posadzone tzn. nie za głęboko, to w tym roku na pewno zakwitną obficiej. A za rok będą miały burzę kwiatów. To bardzo wdzięczne rośliny a tak poza tym lubią nawożenie organiczne, więc kompost mile widziany, z tym że nie może wyjść z tego zbyt gruba warstwa ziemii nad karpami.

A to moje z poprzedniego lata.Nie wiem,moze podsypanie popiolem na wiosne tak na nie podzialalo,bo doslownie uginaly sie pod ciezarow ogromnych kwiatow.Strasznie smiecily.Tu jeszcze w niepelnym rozkwicie.

Ja swoje piwonie podsypuję zmielonymi skorupkami z jajek. Gdzieś wyczytałam, że lubią wapno. Rosną dobrze, ładnie kwitną i nie nawożę ich niczym innym. Choć po przeczytaniu wątku, będę musiała pomyśleć o ich dodatkowym dokarmianiu. Mam problem z jednym krzakiem piwonii, słabiej kwitnie a po przekwitnięciu zamierają mu liście. Co może być tego przyczyną?
pozdrawiam Ewa

Mam dylemat, czy można śledzić jakiś wątek bez wpisu?
Nie umiem tego dlatego....
piszę co mi pzrychodzi do glowy