Aganiu, jak sobie dają radę te kolorowe jukki, bo wpadł mi pomysł do głowy, jak w końcu raz...mam nadzieję ostatni, zrobić rabatę, która z 5 razy przewalałam, a mam tam najbardziej suche miejsce.
I kolejne pytanie, dzieliłam wiosną lub jesienią wilczomlecz, ten bordowy, pięknie się rozrósł, ale na razie zielony, czy wróci mu właściwy kolor???

W ogrodzie masz klimatycznie, pachnie pewnie, mgły i pajeczyny tylko dodają uroku

Te giganty to jaka odmiana?

Witam Przyszłam w poszukiwaniu ogrodów z brzozami Doorebons Niestety nie jestem w stanie prześledzić całego watku(ponad 1500 stron! ) ,ale wiem ,że jesteś posiadaczka tych brzóz .Mogłabyś mi powiedzieć jak się sprawdzają?Chodzi mi przede wszystkim o śmiecenie nasionkami.Czy mniej śmieca niż zwykłe brzozy?
Ja z moimi zwykłymi już rady nie daje i chcę wymieć na Doorebons...co radzisz?

Mam jedną kolorową jukkę w ogrodzie, super się trzyma i rośnie, tę ze zdjęcia otrzymałam od Piotra z ogrodu żwirowego na skarpie....miałam inną, ale ta druga mi nie przetrwała, a ta od Piotra zimuje u mnie bez problemu...możesz faktycznie w tym miejscu zrobić skłaniak z jukami

Wilczmlecze purpurowe tracą kolor jesienią, wiosną wróci mu kolor i żółty kwiat, kontrast zwróci twoją uwagę

Lubię mgły i pajęczynki jesienne

Dzięki Agato za rady Chociaż liczyłam na bardziej pozytywna opinie Musze Ci powiedzieć i wszystkim ewentualnym zainteresowanym ,że moje brzozy rosna właśnie ...od zachodu! W moim regionie najczęściej są wiatry zachodnie i może to ma wpływ a może po prostu jednak strona świata nie ma znaczenia ? Hmm,szkoda

Pozdrawiam serdecznie

u ciebie to zawsze jesien piękna