Veni, vidi, vici Byłam i widziałam tą zieleń. W sumie to chyba jedyna tak zielona wyspa, na której byłam i na której można było podziwiać taką roślinność Polecam!
Chyba ani jedno ani drugie turystom nie grozi. Temperatura najwyżsa to ok. 25 stopni.
Cyba cały rok jest dobry poza zimą (do poł. lutego). Polecam okres karnawału (prawie jak brazylijski) lub w okresie gdy jest wiosenne święto kwiatów w Funchal (ruchome o ile wiem po Wielkanocy). http://wirtualnyogrod.blogspot.com/2014/04/madeira-story-opowiesc-druga-i-duga.html
____________________
Ewa ;
Ogród Ewy G. ; blog http://www.ogrodyewy.pl/
Ja byłam pod koniec lutego początek marca. Dla nas ciepło (20-25 stopni). Słońce.
Ale jak to w zimie częśc drzew traci liście. Ale tak ogólnie to kwitnące nasturcje na łąkach miejskich .
____________________
Ewa ;
Ogród Ewy G. ; blog http://www.ogrodyewy.pl/
Cudowne miejsce, miałam okazję być na tej magicznej wyspie na początku maja. Bajecznie, zielono, strelicje w ogródkach, lewady. Zwiedziłąm przez tydzień samodzielnie wiele pięknych miejsc na wyspie. No i przejażdżka w Funchal na saniach, przeżycie nie do opisania - wrażenia niezapomniane GORĄCO POLECAM. Chciałabym tam jeszcze wrócić
Maderskie lewady („lewados” z j. łac. levar - nieść) to unikalny w świecie system irygacyjny służący do transportowania wody z północy na południe wyspy. Jest to niezwykłe osiągnięcie inżynierii XVI wieku, które za pomocą systemu śluz i kanałów pozwalało rolnikom nawadniać m.in. winnice i plantacje bananów. Do poprawnego funkcjonowania lewad równolegle do nich budowano ścieżki, które umożliwiały utrzymanie drożności kanałów oraz obsługę śluz. Obecnie ścieżki te służą również turystom, jako piesze szlaki. W niektórych miejscach prowadzą tuż nad urwiskami (nie są szersze niż 25-30 cm). Lewady oplatają całą Maderę, ich łączna długość wynosi ok. 2500 km! (sama wyspa jest niewielka - ok. 22 km x 50 km). Jak widać na zdjęciu np.„Levada do Furado” wije się pośród lasów eukaliptusowych i łanów hortensji.