Dzięki wielkie
Cieszę się, że zmiany przypadły Wam do gustu
Muszę przyznać (pierwszy raz od kiedy trafiłam na Ogrodowisko), że w końcu jestem zadowolona
Chłopaki spisali się na medal. (Mają mnie teraz chyba za wariatkę, bo co chwilę chodziłam i oglądałam niemal każdy kamień;-D)
Agatka - gdyby nie odległość to może mogłybyśmy chodzić na grzyby razem?
Fajnie by było
Łukasz - Dziękuję i oczywiście zapraszam serdecznie w każdej chwili!
Drzewa były już kupowane jako dorosłe - oprócz sosen, bo te rosły na działce zanim stała się nasza. Bardzo śmiecą i rosną jak szalone. Trudno trzymać je w ryzach. Sekator prawie przyrósł mi już do ręki