Ilonko, ja nie mam wiele doświadczenia, miłośc do hortensji bukietowych jednak już mam i tej jesieni posadziłam 10 szt. Co do doboru roslin trudno mi się zatem wypowiadac, poza tym, że brzmi ciekawie. Na wizualizacji - wygląda jak ogród marzeń Powiem tak - migdałek fajnie, bo hortensje mają kwiaty poźnego lata, a dzięki nim rabata będzie kwitła wcześniej. Fajnie też z kolorowymi żurawkami A trawki dodadzą zwiewności i będą stanowić wertykalne punkty w rabacie. Dla mnie OK

Co do hortensji bukietowych, to na inspiracje, a pewnie i rady aranżacyjne, myślę, że możesz liczyć u Ewy (ma 100 szt hortensji, sic!), Przy tym jest to ogród zdecydowanie niesztampowy.
Z żywotników dookoła ogrodzenia nie musisz się tłumaczyć, bo większośc z nas ten temat przerabiała lub przerabia. Najważniejszę, że będziesz miała ładny ekran dla innych roślin i osłonisz działkę przed wiatrami. Dla większości roślin brak przeciągów, to ważki - o ile nie konieczny - warunek rozwoju. Warto ciąć czubki dla wyrównania, zagęszczania i ładnego pokroju, aby zwartą ścianę uzyskać

Dziękuję za odpowiedź. teraz wychodzę na spacer z synkiem ale jak tylko wrócę to na pewno zajrzę do tego ogrodu. Już mnie ciekawość zżera
I trafiłaś w samo sedno z tymi przeciągami. Jak zaczynaliśmy się budować to dookoła były tylko łąki i po drugiej stronie las. Wiało niesamowicie. Teraz jest troche lepiej..
A co do cięcia to za rok już będę je równała, nie chcę by były dużo wyższe od siatki.. Do usłyszenia pewnie wieczorem
Uściski dla córeczki!!!!

Dziękuję w imieniu dziecka
Ja mam z tego samego powodu brabanty, wiem, co to znaczy hulający wiatr po działce. Czasem naprawdę słychac było jego gwizdy, porykiwania. A u Ciebie działka znacząco większa i jeśli położona wśród pól (choćby częściowo), to efekt potrafię sobie wyobrazić. Dobrze zrobilaś.
Miłej lektury

Cd.

Pracowite wakacje 2013
Tak było:


Tak jest

Wejście do domu 2012:


Sierpień 2013:

ślicznie jednak na kokietowałaś że nie masz ładnego ogrodu hi hi hi hi

To tylko wybrane miejsca...( przód domu). Jeszcze Duuuuuużo pracy przede mną..... ale już się cieszę na samą myśl o wiosennym sadzeniu