Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka

wadol 18:55, 02 gru 2013


Dołączył: 12 paź 2012
Posty: 214
Ania74 napisał(a)

Ja też oglądałam już kilka świetnych skarp. Mojej skarpie przydałoby się jakieś fajne nawadnianie kroplujące. Bo woda po niej spływa jak po kaczce...
Jeżeli coś Ci się nasunie, chętnie posłucham rad doświadczonej głowy




Też tak sugeruję żeby połączyć skarpę z okrągłą rabatką. Opasać bukszpanem od chodnika do zawijaska przy schodkach tarasowych.
Pytasz o linie kropelkową...taką prostą instalację zrobiliśmy sami. To śmieszna cena, w każdym większym markecie ogrodniczym kupisz, zmontujesz i działa. Sama się załącza. Na zimę moje dzieci dmuchną sprężarką w rury i sucha. Roślinki na skarpie obsyp korą to przykryjesz linie kropelkową i ziemię przed słońcem
____________________
ogród przy bocznej drodze
andziurex 07:51, 03 gru 2013


Dołączył: 30 lis 2013
Posty: 299
Ania74 napisał(a)
Przepraszam wszystkich, że nie zaglądam, ale na razie czasu jak na lekarstwo. Moja słodka Trójca ma po kolei wirusową gorączkę (prawie 40stopni). Przechodzą ją jeden po drugim i nawet wieczorem nie udaje mi się wygospodarować odrobiny czasu dla Ogrodowiska. W dodatku eMek miał artroskopię kolana i jest chwilowo kuternogą. I tak w kółko coś...
Rezultat jest taki, że do mojej namiastki ogrodu nie zachodzę wcale. Trawa nie koszona od dawna pokryła się pleśnią od ciągłej wilgoci.
Dziś mam postanowienie, że ją skoszę choćby nie wiem co się działo!
Pozdrawiam wszystkich!


OMG!! Mój też po artroskopi, miał łękotkę robioną 1,5 miesiąca temu i od tamtej pory nie nadaje się do użytecznoś ci. A tu jak na złość zimno się zrobiło dość mam już taszczenia węgla do kotłowni na okrągło. Dobrze, że po jesiennych wykopkach w ogródku mam mięśnie fest wzmocnione to daję radę. Wiesz, wsyscy w domu mogą być chorzy, ale nie matka." Takie jest odwieczne prawo natury"
Trzymaj się!!!!
A poza tym ogród i działeczka piękna. Ja wychowywałam się niedaleko Ostrowii Maz., takie swojskie klimaty na Twoich zdjęciach odnajduję.
____________________
Ania
Ania74 09:27, 03 gru 2013


Dołączył: 22 wrz 2013
Posty: 801
andziurex napisał(a)

Wiesz, wsyscy w domu mogą być chorzy, ale nie matka." Takie jest odwieczne prawo natury"
Trzymaj się!!!!
A poza tym ogród i działeczka piękna. Ja wychowywałam się niedaleko Ostrowii Maz., takie swojskie klimaty na Twoich zdjęciach odnajduję.


Oj to prawda... Ja się muszę trzymać. A i tak ciągle zakatarzona i kaszląca chodzę, bo te dziecięce wirusy jakieś strasznie zjadliwe są i atakują. Wrrr!
Dzięki za odwiedziny. Mój Emek miał łąkotkę robioną, a potem jeszcze rekonstrukcję więzadła. W lesie (czyt. w pracy) się dorobił tej kontuzji... Życzę Nam, żeby nasi Emkowie wrócili do zdrowia!!
____________________
Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka
Pszczelarnia 09:31, 03 gru 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Ania74 napisał(a)

W tej chwili obmyślam co posadzić na tym małym kawałku przed schodami, z tym, że będzie tu jeszcze ścieżka od bramy do schodów tak na skos, bo jest to instynktowna najkrótsza droga do domu i ciągle tędy wszyscy chodzą, nie mówiąc o psie... Ten prawie prostokąt ma 7x3metry i raczej nic wysokiego tam nie posadzę. Nie wiem czy można to nazwać przedogródkiem A jeszcze ten mały trójkącik który pozostanie po położeniu ścieżki... To jest strona zachodnia budynku
Może macie jakieś propozycje, bo ja szczerze mówiąc, nie mam bladego pojęcia


A jakby skarpę połączyć z tym co pod nią? jednorodnymi nasadzeniami? Nie wydzielać, nie podkreślać obecności skarpy? I lewe musi pasować do prawego.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
andziurex 09:33, 03 gru 2013


Dołączył: 30 lis 2013
Posty: 299
Ania74 napisał(a)


Życzę Nam, żeby nasi Emkowie wrócili do zdrowia!!


Oj nie dziękuję, żeby nie zapeszać, bo jak to mówią "Chłop w chałupie - wrzód na d....", ale chory chłop, to dopiero......
____________________
Ania
Ania74 09:33, 03 gru 2013


Dołączył: 22 wrz 2013
Posty: 801

23 marca 2013!

1 kwietnia 2013 - prawdziwe PRIMA APRILIS

Kto do tego tęskni? Ja jakoś średnio...
____________________
Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka
elzbieta_g 10:49, 03 gru 2013


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785


1 kwietnia 2013 - prawdziwe PRIMA APRILIS

.

z taką datą to chyba dzieciaki miały radochę bo dorośli to raczej łaciną sypali o ile mi się nie pomyliło to w maju też sypnęło
____________________
Ela-Ogród Eli, / Wizytówka
Ania74 11:08, 03 gru 2013


Dołączył: 22 wrz 2013
Posty: 801
Dorośli mieli serdecznie dość...
U nas chyba w maju już nie było śniegu, o ile pamiętam, ale i tak ten rok był rekordowy. U nas sypnęło na początku grudnia 2012 i trzymało nieprzerwanie,a zaspy mieliśmy na podwórku do połowy kwietnia 2013... Maaasaaakraaa!

____________________
Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka
Ania74 10:55, 04 gru 2013


Dołączył: 22 wrz 2013
Posty: 801
Pszczelarnia napisał(a)


A jakby skarpę połączyć z tym co pod nią? jednorodnymi nasadzeniami? Nie wydzielać, nie podkreślać obecności skarpy? I lewe musi pasować do prawego.

Jak to się stało, że nie zauważyłam Twojego wpisu??
Jakbyś widziała to połączenie, bo u mnie z myśleniem raczej ciężko...
Muszę chyba dodać jakiś szkic terenu - rzut z góry, żeby można było szerzej całość rozpatrzyć.
____________________
Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka
malgorzata_s... 15:42, 04 gru 2013


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33737
U nas śnieg w górach do maja byl. Właśnie tyle śniegu ile pokazujesz w kwietniu, niech sypnie na święta i dosyć Pozdrowienia zostawiam
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies