Ja nie wiem, co to za gatunek??? Wczoraj sam wypalił, że zmienił klamkę do drzwi, bo PÓŁ ROKU słuchał mojego gadania, że wypada!!! Ot się pospieszył...
To niech czyta, może dotrze w końcu do mózgownicy co niektórych!!! Bo oczywiście, nie wszystkich można wrzucać do jednego wora... Wyjątki się zdarzają
hahaha, co za dyskusja, ja się nie wypowiadam, bo mam tylko pM-a . nawet nie do końca zaryzykowałabym tytuł "p.o.M"
Mój Żon ostatnio mnie chciał zakopywać na elipsie, bo mu kazałam górkę zlikwidować....tę co jesienią kazałam mu zrobić Ale pomarudził i zlikwidował
To wychowuj go ogrodowo póki nie jest eMem Później może się nie dać....a tak to się jeszcze stara chłopina hehehe
Kofffam tych naszych eMów .. Bożeszzz, co te chłopiska z nami przeżyją
Ale ja nie wiem, czy chcę go w ogóle na eMa przerabiać . Niby mówi, że lubi trawę kosić... ale jeszcze nie kosił . Choć w sumie.... "to jest mój mąż", no ma to jakiś urok w sobie . Nawet mi się to podobało.