Nie często się widzi takie białe płotki, lubię bardzo sielskie ogródki a żem łaknąca wiedzy chętnie - pewnie nie ja sama- poczytam jak napiszesz co nieco o tym tkankowym mikrorozmnażaniu
Witaj

Komarzyca by fajnie zwisała i ładnie by się odbijała. A do reszty roślinek to trzeba poczekać jakie trendy wymyśli Danusia, a potem falowo już pójdzie na całą Polskę..tak jak akcja wianki

A w skrzynkach może petunie/surfinie ? może coś bardziej "wylewającego się" z doniczek? coś bardziej "lżejszego, zwiewniejszego" np. w jakichś pastelowych kolorach różu, fioletu? Do uzupełnienia może też służyć-bluszcz lub te ozdobne "pokrzywki"(koleus). Dużo tu mądrych głów więc na pewno coś podpowiedzą

Pawle, Alu czytacie w moich myślach My ogrodnicy mamy chyba to samo w głowach
Też tak sobie myślałem żeby urozmaicić tą kompozycje komarzycą po środku a po bokach begonie ale z czerwonymi liśćmi

Macie jeszcze jakieś propozycje?

Agcia napisał(a)

A w skrzynkach może petunie ? może coś bardziej "wylewającego się" z doniczek? coś bardziej "lżejszego, zwiewniejszego" np. w różu ?

Witaj Agaciu w moim sielskim ogrodzie! Bardzo się cieszę że włączyłaś się do rozmowy Pomysł z petuniami bardzo mi się podoba ale u mnie jest taki problem że bardzo silnie wieje i obawiam się że kompozycje ta byłaby piękna do czasów pierwszej wichury Miałem już raz posadzone surfinie i długo się nimi nie nacieszyłem Ostatnio oglądałem program Ogród od A do Z i pan z Plantpolu wspominał coś o nowej odmianie Calibrachoa Jest to kuzynka petunii bardzo odporna na niekorzystne warunki atmosferyczne http://www.plantpol.com.pl/index.php?Itemid=54&option=com_zoo&view=category&category_id=15

Ta moja druga wypowiedź była bez ładu i składu więc ją edytowałam ..hmm ciekawe co piszesz o tej nowej odmianie. Skoro silnie wieje to i tak te begonie dzielnie stoją.

Agcia napisał(a)

Ta moja druga wypowiedź była bez ładu i składu więc ją edytowałam ..hmm ciekawe co piszesz o tej nowej odmianie. Skoro silnie wieje to i tak te begonie dzielnie stoją.

Te begonie drobnokwiatowe jest w stanie tylko zniszczyć mróz a tak dają dzielnie wszystkiemu radę Kupuję je co roku w tym samym miejscu i mam pewność że mnie nie zawiodą

Miałam begonie w tym roku w skrzynkach na wschodniej wystawie ale jakoś się wybujały i nie wyglądały ciekawie..

A może bidens?i dla kontrastu coś niebieskiego i bardziej "zbitego" w formie, wyleciał mi z głowy taki jeden kwiatek.
O ja jeszcze miałam pelargonie angielską, i ona też była wytrzymała i świetnie się prezentowała.

AluBidens czyli uczep rózgowaty jest żółciutki jak słonecznik ale nie wiem czy dobrze będzie komponował się z begoniami Pelargonie angielskie miałem w tamtym roku w skrzynkach i takie potężne urosły że się połamały pod swoim ciężarem
Agaciu begonie kochają słoneczko gdy go brak dziczeją Może tu pies pogrzebany