Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Zakochana w ogrodach

Pokaż wątki Pokaż posty

Zakochana w ogrodach

iwonaal 11:38, 04 lut 2014


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3905
Przypadkiem dowiedziałam się, że gmina prowadzi akcję zazieleniania. Dopiero jak zagadnęłam sołtysa ubiegłej wiosny okazała się, że tak. Tak długo drążyłam a sołtys nie miał wyjścia i dostałam 20 brzózek (na mały zagajnik starczy), świerki i sosny, które mają iść za staw, kilka tui brabarand, kilka liściastych krzewów, niestety nie wiem co to.
____________________
Zakochana w ogrodach
iwonaal 11:45, 04 lut 2014


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3905
A to dzisiejszy spacer z młodszym synkiem. Wiatr wschodni nie pozwolił na dłuższy spacer.
____________________
Zakochana w ogrodach
iwonaal 11:47, 04 lut 2014


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3905
I trochę wiosny
____________________
Zakochana w ogrodach
Ivvvona 13:53, 04 lut 2014


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Czy to aktualne zdjecia? jesli tak - to u ciebie już prawie wiosna
____________________
W ogródku Iwony
iwonaal 14:12, 04 lut 2014


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3905
Aktualne z dzisiejszego spaceru.
____________________
Zakochana w ogrodach
Tarnina 14:18, 04 lut 2014


Dołączył: 28 sty 2014
Posty: 646
No bardzo ładnie u ciebie.... a ten widoczek na rzekę... rewelacja...
____________________
Chatka Baby Jagi Mój Blog http://domekbabyjagi.blogspot.com/
iwonaal 15:59, 04 lut 2014


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3905
Bardzo dziękuję, muszę poprawić, to jezioro.
____________________
Zakochana w ogrodach
iwonaal 17:19, 04 lut 2014


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3905
Tak się wzruszyłam historią Tarniny, że muszę coś napisać.Mój M jest bardziej romantyczny. Postaram się. Kiedy już byliśmy parą, jeszcze nastolatków ( niech was nie zmyli nasza latorośl), był koniec lat 80 tych, ładnie napiszę ubiegłego wieku, siedzieliśmy sobie pod mirabelką i upajaliśmy się widokiem jeziora. I...wtedy mój M powiedział, że chciałby tutaj mieć dom, a w tym miejscu taras. Ok. takie gadanie nastolatków. Kiedy po wielu kolejach losu, na początku XXI wieku (hi, hi) padło hasło a może dom, nie było chwili do zastanowienia. M się wahał czy da radę, jak to nie dasz? I sam wybudował. Taras jest dokładnie tam gdzie mirabelka, a łazienka w miejscu gdzie stała kiedyś stara wanna, w której kąpałam się latem ze starszym synem. Jednego czego nie mogę odżałować, to to, że moja Mama i jej siostry nie doczekały tego. Kończę, bo łza mi się w oku kręci.
____________________
Zakochana w ogrodach
Ivvvona 17:34, 04 lut 2014


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Bardzo ładna, wzruszająca historia. Lubię takie wspomnienia.
____________________
W ogródku Iwony
Alisonek 21:43, 04 lut 2014


Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771
iwonaal napisał(a)
I trochę wiosny

Masz więcej wiosny niż ja? jak to możliwe, dogrzewasz te roślinki?
____________________
w Oborze też mogą być ogrody :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies