O tym żeby kopczykować nie słyszałam - przez ile mają być w kopczyku od momentu posadzenia? Dodam, że tylko je przesadzam, nie mam nowych róż.
Przesadziłam je sugerując się głębokością na jakiej rosły poprzednio, posadzone przez kogoś innego. Dopiero po lekturze tego wątku uzmysłowiłam sobie, że jest to zbyt płytkie sadzenie
Instrukcja sadzenia róż - super. Dla początkujących jak znalazł. W życiu sama nie odważyłabym się przyciąć korzeni, a teraz mam to już za sobą, a róże moczą się w wiaderku przed jutrzejszym sadzeniem. Dziękuję Danusiu
Można 10 godzin, ale można krócej. A niektórzy jak nie mają czasu, to wcale nie moczą a dobrze zalewają dołek do połowy zapełniony. Potem podlewają po dosypaniu ziemi.
Sadziłam wczoraj róże i posadziłam je za płytko, to znaczy tak jak rosły wcześniej, bo widac granice gdzie były zasypane ziemią. Czy muszę je posadzić głębiej żeby rosły? Szczerze mówiąc nie chce mi się. Przeczytałam ze miejsce szczepienia ma być pod ziemią. Nie wiem czy to co widzę na moich rózach to miejsce szczpienia, czy tylko miejsce cięcia... Nie wiem jakie to róże, były z gołym korzeniem i maja rosnąć w formie tradycyjnego krzaka
Jeśli Ci się nie chce, to róża nie będzie dobrze rosła.
Ani dobrze zimowała, Nie ukorzeni się tak jak powinna, a miejsce szczepienia będzie za płytko, wobec czego w pierwszą zimę może wymarznąć.