Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Ewy

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek Ewy

Nallar 11:16, 05 maj 2016


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
Katkak napisał(a)
No to zaczął się budowlany bandżaj. Ale podczytuję też, że nowe miejsca na nasadzenia zyskałaś Kochana . Nie dziwię Ci się, że trochę masz dość tego armagedonu, ale to ku dobremu idzie, więc musisz przetrzymać. Mam nadzieję, że łapka lepiej, co? Ściskam Cię moja kofana Ewuniu .

Kasiu, dobrze to nazwałaś Nie ma nic gorszego jak bałagan budowlany
Nowe miejsce na roślinki zdobyłam i mam nadzieję zdobyć ich więcej, tylko ten "mexyk" musi się skończyć.
Łapka jutro "idzie" do lekarza bo miało być lepiej a jest jeszcze gorzej
Może gdybym nic nie robiła......ale czy tak się da?
Ogródek kusi, kaska potrzebna...siła wyższa.
Za przytulaski dziękuję i odwzajemniam.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Napia 18:02, 05 maj 2016


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9055
Ooo, współczuję chorej łapki, szczególnie że cały czas nie wiadomo, co Ci dolega. Może wreszcie ktoś mądry postawi diagnozę i będzie można leczyć, a nie wędrować od lekarza do lekarza

Budowlanego horroru nie zazdroszczę, ale perspektywa, choć odległa, całkiem przyjemna w takim razie kalina niech u mnie poczeka na spokojniejszy czas. Chyba że masz dla niej miejsce w nowym kąciku, to wyślę w przyszłym tygodniu
Za jodłę trzymam kciuki. Dopadły ją paskudy, ale czasem bez chemii się nie da. Po prostu.
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
gobasia 18:22, 05 maj 2016


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8354
Fotki wiosenne piekne ,nie widać żadnej budowy,porzadeczek>D
a tak na serio- budowy,remontów nie zazdroszczę ,przerabiałam to przez ostatnie 2 lata i jeszcze została struktura do położenia
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
Nallar 20:34, 05 maj 2016


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
Napia napisał(a)
Ooo, współczuję chorej łapki, szczególnie że cały czas nie wiadomo, co Ci dolega. Może wreszcie ktoś mądry postawi diagnozę i będzie można leczyć, a nie wędrować od lekarza do lekarza

Budowlanego horroru nie zazdroszczę, ale perspektywa, choć odległa, całkiem przyjemna w takim razie kalina niech u mnie poczeka na spokojniejszy czas. Chyba że masz dla niej miejsce w nowym kąciku, to wyślę w przyszłym tygodniu
Za jodłę trzymam kciuki. Dopadły ją paskudy, ale czasem bez chemii się nie da. Po prostu.

Agnieszko, ja już przestałam wierzyć że trafię na jakiegoś mądrego. Jeden krytykuje drugiego a sam nie jest w stanie powiedzieć co to jest.

Aguś jeśli to nie problem to niech kalinka poczeka u Ciebie. Bardzo bym nie chciała aby ktoś ją uszkodził na tym moim placu budowy, wiesz jak to jest, dechy, kamienie, betoniarka, łatwo o wypadek.
Jodły i świerki obserwuję każdego dnia aby nie przegapić inwazji szkodnika, jeśli tylko się pojawi nie zawaham się użyć chemii, nie będę się już zastanawiać.

Widziałaś mojego pigwowca, zwariował. Jeśli ze wszystkich kwiatuszków będą owoce, to otworzę sklep z nalewkami. To tylko jeden krzaczek a mam ich więcej.

____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Nallar 20:40, 05 maj 2016


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
gobasia napisał(a)
Fotki wiosenne piekne ,nie widać żadnej budowy,porzadeczek>D
a tak na serio- budowy,remontów nie zazdroszczę ,przerabiałam to przez ostatnie 2 lata i jeszcze została struktura do położenia

Bałaganu nie pokazuję
Nie mogłam się doczekać kiedy zaczniemy, a teraz chciałabym żeby się już ten bałagan skończył.
Pocieszam się że kiedy staną już ściany, będę mogła zabrać się za nowe rabatki.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
ryska 21:27, 05 maj 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11595
Twoje pigwowce widać z kosmosu
Bałagan szybko się skończy. Fuszerki wykonawców odpadają, bo robicie sami więc i stresu mniej Same zalety i wizja sadzenia kwiatuszków optymistyczna. Tylko zdrowia życzę niech ktoś w końcu trafi z diagnozą.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Katkak 21:33, 05 maj 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Ale pigwowiec szaleje, będzie co popijać zimową porą . Ewcia też trzymam kciuki, że wreszcie zaczną Cię leczyć, a nie tylko mówić o leczeniu.
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Nallar 22:07, 05 maj 2016


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
ryska napisał(a)
Twoje pigwowce widać z kosmosu
Bałagan szybko się skończy. Fuszerki wykonawców odpadają, bo robicie sami więc i stresu mniej Same zalety i wizja sadzenia kwiatuszków optymistyczna. Tylko zdrowia życzę niech ktoś w końcu trafi z diagnozą.

Pigwowce ostro zaszalały. Ciekawe kto będzie kroił taką ilość owoców.
Johan w końcu przestał się nudzić, a dodatkowy pożytek tej budowy to taki że mężuś zgubi nadmiar kilogramów.
Oczami wyobraźni widzę róże już na rabacie.


____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Nallar 22:26, 05 maj 2016


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
Katkak napisał(a)
Ale pigwowiec szaleje, będzie co popijać zimową porą . Ewcia też trzymam kciuki, że wreszcie zaczną Cię leczyć, a nie tylko mówić o leczeniu.

No takiej ilości nalewki sama nie "przerobię" W pierwszej kolejności padną paluchy od krojenia a potem wątroba
Nastawię się chyba na soczek, to i wnusie skorzystają.
Bardzo jestem ciekawa co jutro doktorek wymyśli, bo wyniku badania sprawdzającego unerwienie jeszcze nie mam. Termin badania wyznaczono mi na 13 lipca (dobrze że nie jestem przesadna)
Dobrze będzie, zaczynam myśleć że samo weszło i samo wyjdzie, bo na służbę zdrowia to liczyć chyba nie można.

____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
anabuko1 22:32, 05 maj 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23471
To biało- czerwono bardzo mi sie podoba
Iglaczki fajnie przycięte .Sama przycinasz ?? Ręcznie ?
Ja zastanawiam się nad kupnem nożyc elektrycznych.Bo ręcznie to robię.A już coraz więcej tego mam.
To czas sobie ułatwić
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies