Gdzie jesteś » Forum » Róże » Choroby róż

Pokaż wątki Pokaż posty

Choroby róż

Anda 22:33, 28 sie 2015


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33250
Gierczusiu, polecam opryskiwać róże gnojówką ze skrzypu. Od razu jak tylko pokażą się listki i tak co dwa tygodnie, nawet i co tydzień. Ja przygotowuję mój oprysk co prawda z extraktu skrzypowego, bo u mnie nie rośnie. Jeśli masz dostęp do świeżego skrzypu albo suszonego to podaje przepis: na 10 L wody, najlepiej deszczówki, przygotować 1kg świeżego lub 100/200g suszonego skrzypu. Trzymać najlepiej na słońcu, w otwartym pojemniku, codziennie mieszać i tak po około 2 tygodniach gnojówka gotowa. Uwaga śmierdzi. Do oprysku rozcieńczamy gnojówkę w stosunku 1:20. Do podlewania 1:10.
Skrzyp posiada dużą zawartość kwasów krzemowych, które wzmacniają rośliny od wewnątrz. Tą gnojówkę możesz stosować na wszystkich zagrożonych roślinach.





____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
gierczusia 13:10, 29 sie 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Ewciu mam trichę skrzypu nawet u siebie , ale pstttt o tym choć kilo , to raczej nie bedzie ale zanotowałam gnojówkę ze skrzypu nartomiast zdjęcie róży...Ewka...mnie jest wstyd takiego całkiem łysego badyla gdziekolwiek wrzucać
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Viola 15:24, 29 sie 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Anda napisał(a)
Gierczusiu, polecam opryskiwać róże gnojówką ze skrzypu. Od razu jak tylko pokażą się listki i tak co dwa tygodnie, nawet i co tydzień. Ja przygotowuję mój oprysk co prawda z extraktu skrzypowego, bo u mnie nie rośnie. Jeśli masz dostęp do świeżego skrzypu albo suszonego to podaje przepis: na 10 L wody, najlepiej deszczówki, przygotować 1kg świeżego lub 100/200g suszonego skrzypu. Trzymać najlepiej na słońcu, w otwartym pojemniku, codziennie mieszać i tak po około 2 tygodniach gnojówka gotowa. Uwaga śmierdzi. Do oprysku rozcieńczamy gnojówkę w stosunku 1:20. Do podlewania 1:10.
Skrzyp posiada dużą zawartość kwasów krzemowych, które wzmacniają rośliny od wewnątrz. Tą gnojówkę możesz stosować na wszystkich zagrożonych roślinach.






Ja mam skrzypu od cho.... Przynajmniej na coś się przyda. Skopiowałam przepis
____________________
Viola Pomóżcie wyczarować mi ogród
kaktusowe 15:35, 29 sie 2015

Dołączył: 29 maj 2015
Posty: 31
Anda, to co łazi i zżera moją różyczkę jest zielone jak listek i zwinięte w rulonik, póki co to zbieram to robactwo do słoiczka a tą gnojówką ze skrzypu o można cały sezon podlewać róże? stosować ją zamiast nawozu?
Anda 21:17, 29 sie 2015


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33250
kaktusowe napisał(a)
Anda, to co łazi i zżera moją różyczkę jest zielone jak listek i zwinięte w rulonik, póki co to zbieram to robactwo do słoiczka a tą gnojówką ze skrzypu o można cały sezon podlewać róże? stosować ją zamiast nawozu?


Te robaczki możesz rzucić kurom na pożarcie
Skrzypem wg mnie lepiej jest robić oprysk, jako nawóz dolistny. Ja podlewam gnojówka z pokrzywy. Tak samo się robi jak ze skrzypu.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Ewik 00:56, 30 sie 2015


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Anda napisał(a)


Te robaczki możesz rzucić kurom na pożarcie
Skrzypem wg mnie lepiej jest robić oprysk, jako nawóz dolistny. Ja podlewam gnojówka z pokrzywy. Tak samo się robi jak ze skrzypu.


Czyli rozumiem,że skrzypem opryski też kończymy lipiec-sierpień?dziękuję za przepis.
____________________
Ewa * Ogródek z futrzakami i kamieniami
Anda 20:55, 30 sie 2015


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33250
Ewik napisał(a)


Czyli rozumiem,że skrzypem opryski też kończymy lipiec-sierpień?dziękuję za przepis.


Skrzypem pryskam tak jeszcze do początku sierpnia. Podlewanie pokrzywą kończę w połowie lipca. Proszę bardzo.


____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
abiko 21:05, 30 sie 2015


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8409
Viola napisał(a)

Ojej, to straszne, ale będę walczyć. Naprzemiennie to stosować czy tego samego dnia można, no i ile czasu?

Viola ja mam to samo na Leonardo DV, tyle, że miałam jeszcze gąsienice zielone..
Mazan oprócz oprysku ściąć ją.. mizernie wygląda czy zostawić?
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Mazan 11:03, 31 sie 2015

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Abiko

Usuwać i utylizować chore fragmenty roślin trzeba, w przeciwnym razie infekcja nastąpi ze wzmożoną siłą. Po ich usunięcu i oprysku odczekaj do wczesnowiosennego przycinania krzewów. Przycinając teraz nadmiernie osłabisz roślinę, a to znów stanie się przyczyną kłopotów.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
abiko 13:03, 01 wrz 2015


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8409
Mazan napisał(a)
Abiko

Usuwać i utylizować chore fragmenty roślin trzeba, w przeciwnym razie infekcja nastąpi ze wzmożoną siłą. Po ich usunięcu i oprysku odczekaj do wczesnowiosennego przycinania krzewów. Przycinając teraz nadmiernie osłabisz roślinę, a to znów stanie się przyczyną kłopotów.



Pozdrawiam


Ok tak zrobię, dziękuję. Marniutko wygląda oj marniutko. I jeszcze na połowie moich róż czarna plamistość róży się pojawiła. Walczę z wiatrakami niestety
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies