Jagódko widzę,że w swoim raju masz wszystko co piękne.Wielkie drzewa ,krzewy,oczko i tą wielką ciekawie podzieloną przestrzeń .Tajemniczo i oko leci ..aż by się chciało zobaczyć co za tą wierzbą ?I wszystko tak wypielęgnowane..kanciki..czy ty tak sama dajesz radę?Podziwiam..podziwiam !
Aniu wielkie dzięki za miłe słowa ,w zamyśle było podzielenie tej przestrzeni i w jakiś spoób to sie udało ,ale sama wiesz ze ogród to ciągle nie dokończone dzieło ,więc ciagle coś przesadzam .Na poczatku mój ogród wyglądał zupełnie inaczej,mam tylko dwie rabaty ,które są na początkowych miejscach ich powstania ,a inne ciągle zmieniałam.I tak mam do dziś ,chociaż tej wiosny przesadziłam tylko jedno drzewko -derenia jadalnego.Przez te lata robilam w zasadzie sama ,jedynie bardziej "chłopskie prace "pomagał mi j eden pan,teraz pomaga mi M,bo tez polubił prace ogrodowe,kantki to jego dzieło:0
kawałek lasku dla Ciebie
Cześć Michalinko,bardzo się cieszę ,że mnie odwiedziłaś ,muszę przyznać ,że ja już wcześniej byłam w Twoim ogrodzie,ale teraz zaznaczę tam swoją obecność
dla Ciebie sasanka
Witaj Łukasz ,dziękuję za odwiedziny i miłe słowa ,nie omieszka odwiedzić i Twojego ogroduna pewno jest co podziwiać ,pozdrawim
dla Ciebie wiosenny berberys