Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek Iwony

ewakatowice 11:33, 03 cze 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
ławeczka urocza, doniczkowe sadzonki bardzo okazałe, nasadzenia pięknie wyrośnięte
Tylko siadać i podziwiać
____________________
Ewa - miejsko&sielsko
zawitka 15:00, 03 cze 2014


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14033
Hortki to wspaniałe roślinki, takie wdzięczne , tylko słońca nie lubią
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Iwk4 23:23, 03 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
zawitka napisał(a)
Hortki to wspaniałe roślinki, takie wdzięczne , tylko słońca nie lubią

A ja właściwie nie wiem, jaki to gatunek i jak duże urosną. Będę więc musiała wsadzić gdzieś na próbę. A potem poszukam dla nich stałego miejsca.
O cień się nie martwię, bo mam sporą rabatę od strony północnej:
tutaj widok od strony podwórka

A tutaj widok od strony wejścia.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 23:26, 03 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
ewakatowice napisał(a)
ławeczka urocza, doniczkowe sadzonki bardzo okazałe, nasadzenia pięknie wyrośnięte
Tylko siadać i podziwiać

Zaprosiłabym na ławeczkę, ale najpierw liczę na pomoc w pieleniu. Mimo, ze czwórka dzieciaków (nastolatków), to do ogrodu się nie garną. Niestety ... kiedyś córcia wyrwała mi kwiatki, bo myślała, że to zielsko.
____________________
Ogródek Iwony II
Donia72 23:31, 03 cze 2014


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
Moje też się nie garną Sami z mężem w ogrodzie buszujemy
____________________
Dorota. Zakątek z fioletową ławeczką
Iwk4 23:37, 03 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Kiedyś byłam w szkółce i zakochałam się w kwitnącej na skarpie kolkwicji
Dostałam 2 mizerotki w cenie jednej, takie były marne. a dziś wyglądają tak:

Uwielbiam jej pachnące bladoróżowe kwiaty przy tarasie. Po kwitnięciu przycinam dość mocno. W tym roku urosła niesamowicie. I ma młode odnóżki dla sąsiadek. Odsadzę na jesień.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 23:40, 03 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Donia72 napisał(a)
Moje też się nie garną Sami z mężem w ogrodzie buszujemy

Nie rozumiem młodych. Ja zawsze chciałam mieć domek z ogrodem. A moje ciągną do miasta. Ja mając 19 lat uciekłam z Gdańska na wieś. I to w samo serce lasów. I to był świadomy wybór, którego wcale nie żałuję.
____________________
Ogródek Iwony II
Donia72 23:47, 03 cze 2014


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
Ja zawsze mieszkałam na wsi i mój mąż też. Ale jeżeli chodzi o działkę czy ogród, to nigdy nie lubiłam w nim robić Mama i tata sami uprawiali działeczkę, a warzywa czy owoce to się jadło. Jak mamy teraz swój domek i ogród to najchętniej byśmy z niego nie wychodzili. Nawet na wakacje już nie jeździmy, bo w ogrodzie jest cisza i spokój. Zresztą dzieci już duże i tak nigdzie nie chcą z nami jeździć. A nad jezioro mamy 20 km to można jechać od rana (zakładając,że pogoda będzie we wakacje). Myślę,że z wiekiem podejście się zmienia Ja uwielbiam swój ogród i czuję się w nim najlepiej
____________________
Dorota. Zakątek z fioletową ławeczką
Iwk4 00:05, 04 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Ja mam podobnie. I całe 2 miesiące wakacji odpoczywam w ogrodzie.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 08:11, 04 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Pozdrawiam wszystkich zaglądających i miłego dnia życzę. Ja mykam do pracy.
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies