Gdzie jesteś » Forum » Donice i pojemniki » Uprawianie roślin w donicach

Pokaż wątki Pokaż posty

Uprawianie roślin w donicach

Syla 17:03, 27 paź 2010


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Mam pytanie odnośnie wsadzania i pielęgnacji roślin w donicach. Nie bardzo się orientuję jak należy dobrze np. posadzić bukszpan do dużej donicy, żeby później mógł swobodnie zdrowo rosnąć również w zimie na zewnątrz domu? Czy na dnie tej donicy wsypujemy drenaż , obkładamy styropianem i reszta to dobra ziemia ? czy jeszcze jakieś dodatkowe zabezpieczenia? Pozdrawiam
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Gardenarium 23:57, 29 paź 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Ja wybrałam kwadratowe donice, bo lepiej je ocieplić od środka. Włożyliśmy styrodur (jest dużo cieńszy a chroni tak, jak gruby styropian i mniej miejsca zajmuje).

Na dno donicy (z dziurką oczywiście) położyłam kawałek potłuczonej doniczki (mam w zapasie), potem nasypałam keramzyt (lekki jest) i dopiero ziemię ogrodową z worka (nie sam torf). Casem nie chce mi się dodawać drenażu i nic się nie dzieje złego.
Co wartościowsze egz. wstawiam do garażu, bo świdry np.są w okrągłych donicach, nie ocieplonych od środka i trochę mi szkoda stracić.
Co zima jednak coś przemarza.
Bukszpany są wrażliwe na przemarznięcie bryły korzeniowej. Gdybyś razem z donicami zakopała je do gruntu, na pewno przezimują, a tak żadne zabezpieczenia i ocieplenia nie dają jednak gwarancji przezimowania.



Oprócz styroduru niczym nie zabezpieczam, nie okręcam, bo przekonałam się, że żadne folie bąbelkowe, maty słomiane nie dają pewności.
Mimo tych strat co roku, nie wyobrażam sobie moich schodów bez bukszpanowych kul.

Kaczory rosną w specjalnie wybudowanych donicach bez dna w tarasie z kostki granitowej i cegieł, zimują bez problemu.






____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Syla 16:00, 06 lis 2010


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Rozumiem, że wszystkie roślinki doniczkowe zimują w garażu. Jak często należy je podlewać i jaka temperatura jest dla nich optymalna?
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Gardenarium 22:19, 06 lis 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
W garażu Sylwio zimują tylko laury, kolorowe ostrokrzewy na kiju, kordyliny, agawy i spirale z bukszpanu, no jeszcze prósznik "Nana" szczepiony. Wszystkie pozostałe zgrupowane na ziemi posypane korą, a bukszpany pozostałe - stoją tam gdzie teraz. Loteria: co zmarznie, a co ocaleje, dowiem się w maju.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
anna_lastowska 17:30, 10 lis 2010


Dołączył: 21 paź 2010
Posty: 502
A róże na pniu?
Mam posadzone trzy, w dość dużych donicach. Wolałabym ich nie dołować - może być garaż czy jest tam dla nich za ciepło ?
____________________
ania Zielonym do góry czyli trudne początki***Zielonym do góry - przerabiamy rabatę
Gardenarium 20:25, 10 lis 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Z różami piennymi jest ciężko. W gruncie powinny być pochyło posadzone, potem podwiązane do palika, aby stały pionowo. To pomoże w późniejszym przyginaniu ich do ziemi, aby zrobić kopczyk na części szlachetnej. Albo zakopane pozimo do ziemi.
Ziemia najlepiej chroni gałązki róży przed mrozem.
W donicach jest nieciekawie zimą, garaż do 10 stopni może być ok, trzeba tylko co jakiś czas podlewać, aby utrzymać wilgotność.
Na zewnątrz może pomóc mata słomiana, ale w mroźną zime róża może przemarznąć.

Widziałam też coś takiego w Ogrodzie Botanicznym w Warszawie: robiono specjalne rusztowanie, owiązywano wokół korony, jakby lejek z materiału, sypano ziemię i zawiązywano, jak cukierek. Całość jest ciężka, więc musi być przymocowana, aby nie złamała róży.
Bryła korzeniowa należy do podkładki, więc nie jest tak wrażliwa na mróz, ale też lepiej ją zabezpieczyć, obłożyć kartonem i obsypać korą.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
anna_lastowska 12:42, 11 lis 2010


Dołączył: 21 paź 2010
Posty: 502
Stary góral spod Babiej Góry przepowiada łagodna zimę - tak więc na razie zostawię je na tarasie, a jakby miało porządnie pomrozić to ewakuuję do piwnicy.Najwyżej obsypię pień kopczykiem ziemi - czy lepiej Danusiu nie?
Dyletant jestem ogrodniczy ))
____________________
ania Zielonym do góry czyli trudne początki***Zielonym do góry - przerabiamy rabatę
Gardenarium 13:53, 11 lis 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Zamiast tarasu, lepiej postawić w zacisznym zakątku gdzieś wśród roślin. Aniu, zimą róża nie zdobi, więc może jednak będziesz miała gdzie zadołować? Albo zrób pomysł z ta piwnicą, wtedy donicy nie trzeba obsypywać kopczykiem.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
anna_lastowska 15:59, 11 lis 2010


Dołączył: 21 paź 2010
Posty: 502
Zadołować raczej nie ma gdzie - no i szkoda mi donic - są gliniane i porowate i nawet jak je owinę folią może sie przydarzyć nieszczeście
Więc chyba jednak Danusiu ta piwnica
Wielkie dzięki za podpowiedzi, teraz wiem, że taras to nie najlepsze zimowanie dla róż
Wątek przycinania zacznę na wiosnę )))
____________________
ania Zielonym do góry czyli trudne początki***Zielonym do góry - przerabiamy rabatę
Gardenarium 18:30, 11 lis 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Fajnie, ja też pokażę, jak przycinam swoje róże.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies