Gdzie jesteś » Forum » Ogród » Herbicydy

Pokaż wątki Pokaż posty

Herbicydy

Gardenarium 16:00, 05 cze 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Zakładam ten wątek bo jest potrzebny. Proszę zamieszczać swoje spostrzeżenia z ich stosowania, bądź całkowitego zaniechania stosowania z jakichś powodów np. szkodliwość.

Herbicydy to w końcu rodzaj pestycydów, czyli obojętne nie są, służą do selektywnego lub nieselektywnego zwalczania chwastów w ogrodach lub w rolnictwie.

Możemy je podzielić na grupy:

- totalne (niszczą wszystko)
- niszczące rośliny dwuliścienne
- niszczące rośliny jednoliścienne
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
pawel200_20 16:01, 05 cze 2014

Dołączył: 24 kwi 2013
Posty: 40

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu

zakol13 napisał(a)
Oj ja bym przez dłuższy czas nie wpuszczał żadnego zwierzaka na teren po roundupie. Jak by nie patrzeć jest to bardzo toksyczny środek, i nawet małe ilości bardzo niekorzystnie wpływają na organizmy zwierząt, a nawet oczywiście ludzi.




A czy jest jakiś oddzielny temat na forum o roundapie? bo nie znalazłem a chciałbym poznać zdanie innych na temat tego środka w stosunku do zwierząt(j/w)
agatanowa 16:01, 05 cze 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu

pawel200_20 napisał(a)
...

A czy jest jakiś oddzielny temat na forum o roundapie? bo nie znalazłem a chciałbym poznać zdanie innych na temat tego środka w stosunku do zwierząt(j/w)


Paweł, chyba nie ma, a powinien być, bo tu ludzie często piszą, że stosują Roundup, nie wiem, czy zupełnie świadomie wybierają ten srodek. Ale piszęc, ze stosują go - jednocześnie promują go na Ogrodowisku i generalnie - jego stosowanie. Ogrodowisko często jest uważane jako miejsce wymiany zdania przez osoby "znające się na rzeczy", profesjonalne, a zdanie tych osób, jako znaczące lub rozstrzygajace. Trzeba by chyba zrobić dyskusję, co się uważa w temacie i jakie jest stanowisko większosci. Osobiście ja się boję diabelstwa i tyle, a temat maglowałam rok temu, jak zakłądałam trawnik.

Moje osobiste zdanie jest takie jak prezentowane tu:

https://www.youtube.com/watch?v=NMHxIH6mgA8

https://www.youtube.com/watch?v=0N4Ca14MNhQ

http://www.zdrowa-ziemia.pl/rolnictwo/referaty-naukowe/538-uniwersalny-zabojca-roundup

To tak na szybko, warto jeszcze poszukac. UE wydała ponoć jakiś okólnik, ale nie znalazałam szybko namiarów. Wskazywał na szkodliwość roundupu i to ponoc wiedziano już na początku 2000. Była ponoc jakaś afera pt.: "Wiedzieli, a nie powiedzieli". Co tam, nawet nie wycofali. Są też gdzieś opublikowane badania w WB. Sokoły (czy też jakiś inny ptak, nie pamiętam dokładnie) wyginęły kompletnie u nich, bo skorupki miały za cienkie i gniotły swoje jaja. Badania wykazały, że to wskutek powikłań po roundupie. Ponoć kobiety mają uszkodzone łożysko, jeśli za dużo wniknie - też jako rezultat tegoż dziadostwa. Ponoć rzepak się opryskuje na katastrofalną skalę i... nie unosi się nad nim ani jedna pszczoła. Sprawdziłam osobiście w tym roku. Przecież te pola aż powinny szumieć od bzyczenia pszczelich braci! Ale nie, panuje cisza nad całymi hektarami upraw. Populacje pszczół drastycznie spadają od dłuższego czasu, ponoć dlatego. Itd. itp.

Warto się zastanowić choć przez chwilę, co nam rzeczywiście szkodzi. Chwasty?



____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 16:02, 05 cze 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu

pawel200_20 napisał(a)
Witam.
...Jak to jest w końcu z tym roundapem, bo przeczytałem baaaaardzo dużo różnych tematów i zdania są podzielone....Czy po wieczornym oprysku(koło 19)na drugi dzień mogą tam chodzić kury i dziobać wśród tej trawy(tych chwastów) czy raczej będzie się tzreba z kurami(lub roundapem) pożegnać????


Uważam, że w równej mierze sobie zaszkodzicie, pal licho kota i kury.
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
AlicyaLK 16:07, 05 cze 2014


Dołączył: 25 mar 2013
Posty: 1167
Zaznaczam temat, gdyż mnie bardzo interesuje. U siebie nie stosuję chemii na chwasty, nawet na chodniku przed domem lecę ręcznie wyrywając chwaściska... Jest to więcej pracy niż psiknięcie chemią, ale jakoś nie mogę się do niego przekonać.
____________________
Pozdrawiam Alicja Kraina Czarów w fazie projektów
kris_bialystok 16:09, 05 cze 2014

Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 268
chętnie poczytam opinie mądrzejszych - tym bardziej, że stoję przed momentem gdzie mam nowy trawnik pełen chwastów (skrzyp polny i osty) których nie jestem w stanie wyrwać ręcznie...

dziś pierwsze koszenie i o chemii zupełnie jeszcze nie myślę - ale przyjdzie ten moment i chętnie się dowiem jak pozbyć się niechcianych chwastów skutecznie i jak najmniej szkodliwie

____________________
Mały ogród pod Białymstokiem
hanka_andrus 16:16, 05 cze 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Ja nie stosuję chemicznych środków na chwasty. Jedyne których używam, to te na mszyce.
I tak nas trują producenci chlebem i solą z nawozami i środkami ochrony dla zbóż
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Joanna___ 19:10, 05 cze 2014

Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 452
agatanowa napisał(a)


Paweł, chyba nie ma, a powinien być, bo tu ludzie często piszą, że stosują Roundup, nie wiem, czy zupełnie świadomie wybierają ten srodek. Ale piszęc, ze stosują go - jednocześnie promują go na Ogrodowisku i generalnie - jego stosowanie. Ogrodowisko często jest uważane jako miejsce wymiany zdania przez osoby "znające się na rzeczy", profesjonalne, a zdanie tych osób, jako znaczące lub rozstrzygajace. Trzeba by chyba zrobić dyskusję, co się uważa w temacie i jakie jest stanowisko większosci. Osobiście ja się boję diabelstwa i tyle, a temat maglowałam rok temu, jak zakłądałam trawnik.

Moje osobiste zdanie jest takie jak prezentowane tu:

https://www.youtube.com/watch?v=NMHxIH6mgA8

https://www.youtube.com/watch?v=0N4Ca14MNhQ

http://www.zdrowa-ziemia.pl/rolnictwo/referaty-naukowe/538-uniwersalny-zabojca-roundup

To tak na szybko, warto jeszcze poszukac. UE wydała ponoć jakiś okólnik, ale nie znalazałam szybko namiarów. Wskazywał na szkodliwość roundupu i to ponoc wiedziano już na początku 2000. Była ponoc jakaś afera pt.: "Wiedzieli, a nie powiedzieli". Co tam, nawet nie wycofali. Są też gdzieś opublikowane badania w WB. Sokoły (czy też jakiś inny ptak, nie pamiętam dokładnie) wyginęły kompletnie u nich, bo skorupki miały za cienkie i gniotły swoje jaja. Badania wykazały, że to wskutek powikłań po roundupie. Ponoć kobiety mają uszkodzone łożysko, jeśli za dużo wniknie - też jako rezultat tegoż dziadostwa. Ponoć rzepak się opryskuje na katastrofalną skalę i... nie unosi się nad nim ani jedna pszczoła. Sprawdziłam osobiście w tym roku. Przecież te pola aż powinny szumieć od bzyczenia pszczelich braci! Ale nie, panuje cisza nad całymi hektarami upraw. Populacje pszczół drastycznie spadają od dłuższego czasu, ponoć dlatego. Itd. itp.

Warto się zastanowić choć przez chwilę, co nam rzeczywiście szkodzi. Chwasty?





Ja nie rozumiem tego co napisałaś.Roundapem opryskuje się rzepak?Przecież to go zniszczy a chyba nie o to chodzi.Rolnik sieje rzepak na olej,paszę,żeby go zebrac.No chyba,że zmienia uprawę.Może się mylisz?

Była też afera,że producent podaje na opakowaniu:środek biodegradowalny.Dostali za to karę,wycięli słowo,sprzedają dalej.Może ktoś ma niedawno kupione opakowanie,bo nie sprawdzałam.
____________________
Joanna___ 19:17, 05 cze 2014

Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 452
Używałam Roundapu przed zakładaniem trawnika.Widzę,że używają sąsiedzi.Nie powiem,żebym była dumna,też boję się chemii.Pali wszystko.Gdyby nie to,że miałam nie ogród a pole z chwastami 1500 metrów i tylko dwie ręce,nigdy bym go nie kupiła.Zresztą nie planuję już go kupowac.Bieżące chwasty to już pikuś.
____________________
Mazan 19:52, 05 cze 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Joanno__ , Agatanowa dobrze pisze choć nieprecyzyjnie. Defoliację, czyli pozbawianie roślin liści i doprowadzanie - sztucznie /b. nieprecyzyjnie/ - do jednoczesnego dojrzewania strąków stosuje się od wielu lat. Powodem - nierównomierne dojrzewanie nasion - dolne strąki się osypują, a górne jeszcze niedojrzałe. Podobnie robi się z ziemniakami na dużych plantacjach, ale tu chodzi zupełnie o co innego - o zlikwidowanie łętów, które zapychają maszyny - kopaczki, kombajny.
Obecnie nie tylko Roundap zawiera jako substancję czynną glifosat. Jest dużo więcej takich preparatów. Często też mają w nazwie liczbę 360 oznaczającą zawartość środka czynnego, mogą być też preparaty wieloskładnikowe, których jedną z substancji czynnych jest glifosat zwykle w niższym stężeniu. W takim zróżnicowaniu preparatów może zajść pomyłka i - choć nie przepadamy za nimi - kupujemy.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies