Moje ciemierniki kupione jesienią, stoją na zimnym parapecie w domu, takim pod którym nie ma grzejników.
wcześniej jak w marcu nie będę sadziła.
Jestem takiego samego zdania to szok rośliny, przecież to nie iglaki.

Na działce widzę setki zieloniutkich siewek już 2 letnich i takie można przesadzać beż obaw, ale doniczki kwitnących Wiadomo że to nie termin ich kwitnienia, chociaż biały u mnie w tej chwili kwitnie ale to ciemiernik kwitnący jesienią.

To chyba rekompensata za brak śniegu


te stojące patyczki na górze foto to krokusy.

dla znawczyń ciemierników czy te małe sadzonki to malutkie ciemierniki?

Nie znam się na małych,przez 3 lata miałam ciemiernika i nie wydał ani jednego kwiatka,podczas małych rewolucji na rabacie przesadziłam go w takie mało widoczne miejsce jakie było moje zdziwienie

Najprawdopodobniej to są małe ciemierniki...

Tak, to wygląda na siewki ciemiernika, zalecają przesadzać dopiero 2 letnie

A tu trochę starsze




Kolorowe u mnie kwitną trochę później.

I taki się ujawnia

iwonadm napisał(a)

dla znawczyń ciemierników czy te małe sadzonki to malutkie ciemierniki?

Tak, to z całą pewnością są siewki ciemierników.

Jeśli chcesz to poczekaj aż wyrosną im pierwsze liście właściwe (póki co widać tylko liścienie) i wtedy możesz je przepikować. Uważaj tylko, żeby nie uszkodzić za bardzo korzeni.

I radziłabym je przepikować gdzieś do ziemi a nie do doniczek w połcieniste miejsce.
W doniczkach słabo rosną.

Nie licz na szybkie kwitnienie, pewnie najwcześniej za 2-3 lata zakwitną pierwsze przepikowane roślinki. Zabawa tylko dla cierpliwych.

Ciemierniki z siewu zakwitły u mnie po dwóch latach.