Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Podwórkowa rehabilitacja

Pokaż wątki Pokaż posty

Podwórkowa rehabilitacja

Ivvvona 22:47, 18 paź 2014


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Zaglądam i zostawiam pozdrowienia Miłej niedzieli
____________________
W ogródku Iwony
ryska 20:18, 21 paź 2014


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11595
Cześć Dziewczyny
Iwonko no to teraz czekamy na wiosnę aby obejrzeć to co się zakopało
Wilcza, cebulowe uwielbiam ale zachwycają mnie również suszone hortensje ujęte na Twoich fotografiach
Martusia, tak się jakoś porobiło, że odkąd pozwolili mi chodzić to trzymam się z dala od komputera
Iwonko radomszczanko niedziela była świetna, bo wyrwałam się z naszego miasta do Częstochowy na chrzciny siostrzeńca. Pogoda dopisała, atmosfera również
Pozdrawiam Was serdecznie
Dla Was

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
malgorzata_s... 20:22, 21 paź 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33757
Renatko pozdrowienia Trochę odpoczynku od komputera jest wskazane
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
tabliczkazna... 21:05, 21 paź 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Reniu, pochodz kochana ile wlezie zanim sie ślisko zrobi żebyś, wiesz, nie wygarnęła nam tu jakiegoś orła
Zima będziemy sobie siedzieć z herbatka i nadrabiac zaległości.
Ja tez nabombardowalam cebul tyle, ze juz chyba za dobrze nie pamietam co gdzie mam

Wiosna chyba nic tak nie cieszy jak wylazace z ziemi roślinki ja tak nie lubię zimy!!!
____________________
Marta
ryska 21:33, 21 paź 2014


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11595
Też nie lubię zimy a raczej tego zimna na początku, silnego wiatru, pluchy. Tą zimę mogłabym przespać spokojnie w jakiejś norze, bo rzeczywiście śliskie, dziurawe chodniki w mojej sytuacji to "ekstrim".
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
tabliczkazna... 22:26, 21 paź 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
ryska napisał(a)
Też nie lubię zimy a raczej tego zimna na początku, silnego wiatru, pluchy. Tą zimę mogłabym przespać spokojnie w jakiejś norze, bo rzeczywiście śliskie, dziurawe chodniki w mojej sytuacji to "ekstrim".


Oby była śnieżna i nie za mroźna, jeśli juz ma być. Choć naprawdę nie musi
____________________
Marta
Ivvvona 22:46, 21 paź 2014


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Cieszę się Renatko, że już jesteś na chodzie Taki wyjazd to miły przerywnik w naszej codzienności. U nas tydzień temu też były chrzciny wnuka
Dla mnie zima może być w okolicach świąt i wystarczy. Pozdrawiam
____________________
W ogródku Iwony
barbara_kraj... 23:08, 21 paź 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Dołączam do klubu nielubiących zimy

Renato, uważaj na siebie, w ogrodzie się przypadkiem nie przerehabilituj!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
zawitka 18:29, 22 paź 2014


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14040
Rehabilitacja za szybka też szkodzi wiem coś o tym sprawdziłam na sobie ha ha Peknięcie kosci pietowej zerwany Ahilles ---operacja i rehabilitacja indywidualna przez siebie wf-ka a co???/Jak dałam czadu szybko chodziłam ale potem dłuuugo bolała ha ha Uwazajcie żeby się nie przerehabilitowć
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Iwk4 21:02, 22 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Pozdrawiam Renatko. Chyba nikt nie lubi pluchy i zimna
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies