Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa symfonia

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowa symfonia

Sabina76 00:42, 21 sie 2014


Dołączył: 19 sty 2014
Posty: 887
Znikam na jakieś 2 tygodnie. Neta niet. Ale będę miała do nadrobienia
____________________
Sabina - Ogrodowa symfonia
inag 17:52, 21 sie 2014


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
Udanej i szybkiej przeprowadzki bez problemów życzę
____________________
Ilona - Na Łowieckiej *** Wizytówka
kosolka 20:19, 21 sie 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Czekamy
____________________
Ola Kosolkowa pasja
Sabina76 17:41, 23 sie 2014


Dołączył: 19 sty 2014
Posty: 887
Ilona, Ola - jestem. Mąż załatwił szybko neta Ale mam sajgon - mebli za bardzo niet a rzeczy full. Pewnie któryś tydzień zleci na dojściu do ładu z tym wszystkim. Pan od garderoby przyciśnięty i za tydzień będę miała gdzie to wszystko władować

Dzisiejsza kawa, bardzo szybka na stojaka, między robotami, ale już w domku na wsi


I ogrodowo... bo przecież obejście ogrodu musi być


Wpadnę poodwiedzać wieczorem, a teraz lecę do pracy. Pozdrawiam
____________________
Sabina - Ogrodowa symfonia
Sabina76 23:49, 23 sie 2014


Dołączył: 19 sty 2014
Posty: 887
I jeszcze kilka dzisiejszych zdjęć




____________________
Sabina - Ogrodowa symfonia
inag 20:29, 24 sie 2014


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
Nie zapomnij pochwalić męża! spokojnie , ze wszystkim dojdziesz do ładu. Pamiętam jak my nie aż tak dawno temu się przeprowadzaliśmy. Nie mieliśmy w domu mnóstwa rzeczy. M.in. pomieszczenia gospodarczego ani szaf w garderobie. Nasze ubrania wisiały wszędzie na każdej klamce, krześle itd. Garnki i inne rzeczy były pomiędzy Szukanie czegokolwiek to był dramat.. a facet od szaf migał się na całego. Dostawałam furii z każdym kolejnym dniem.. Kiedy już w końcu doczekałam się upragnionej garderoby musiałam dotknąć szaf by uwierzyć że to nie omamy Mam nadzieję, że traficie na lepszych fachowców. Trzymam kciuki za szybkie ogarnięcie tematu!!!
____________________
Ilona - Na Łowieckiej *** Wizytówka
Sabina76 00:00, 25 sie 2014


Dołączył: 19 sty 2014
Posty: 887
To tak jak u nas. Wszystkiego szukamy. Nasza sunia uwielbia nosić nasze ciuchy, więc co sie dało, to spakowaliśmy na 3 sposoby: w kartony, worki i takie specjalne wielgachne teczki. Teraz przyzwyczajamy ją do zostawania samej w nowym miejscu. Generalnie nie jest za bardzo zadowolona z przeprowadzki.
Odnośnie szaf - pan Zbyszek to solidna firma i jak powiedział, że za tydzień wpadnie z montażem garderoby, to na pewno tak będzie Wcisnął nas między dwie inne roboty, ale to chyba z powodu bałaganu jaki zobaczył przy wizycie pomiarowej
Przy ogródku to tylko ostatnio zrywam maliny i pomidory, podlewam. I nic więcej
____________________
Sabina - Ogrodowa symfonia
Viola 23:19, 25 sie 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Sabina76 napisał(a)
No widziałam Olu te bidule A ja ostatnio napisałam, że moje pomidory ok, to po kilku dniach masz baba placek. Ja swoje róże w tym roku bardzo zaniedbałam


Ojej, a ja dziś moje drzewko pochwaliłam, tfu, tfu
____________________
Viola Pomóżcie wyczarować mi ogród
waldek727 12:34, 30 sie 2014


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Sabina76 napisała:

Witam Cię Waldku u siebie. Ciesze się, że do mnie zajrzałeś .
Masz racje w 100 % ! Napisałeś u Oli, że na 100 m2 - 1 tone przekompostowanego obornika i ok. 100 kg mąki bazaltowej. Powiedz mi proszę jaki ten przekompostowany obornik? Myślę, że mogłabym mieć taki mieszany świńsko-krowi i taki zypełnie krowi. Chyba że masz na myśli jakiś inny. I jeszcze na jaką głębokości to przekopać. U mnie ziemia na wysokość łopaty, a później to piaskownica. Obornika daję pod drzewa i krzewy owocowe, ale pod resztę nie. Tam idzie ziemia workowa - przeważnie 1 duży worek albo trochę więcej na 1 krzew. Korzystam też z ziemi kupionej luzem. A mąkę bazaltową taką z allegro?


Do gleby w naszych ogrodach najlepiej jest wprowadzić obornik krowi, koński lub mieszany. W okolicach Warszawy są stadniny i szkółki jeździeckie które oddają go za darmo. Wystarczy zorganizować tylko transport i obie strony są zadowolone z transakcji.
Jesienią glebę pokrywa się warstwą obornika i miesza się obie substancje widłami amerykańskimi do głębokości 25-30 cm. Przy większych powierzchniach tę czynność można wykonać wypożyczoną glebogryzarką (80zł/doba).
Sabinko. Jak będziesz miała juz własny kompost, to przy dalszych nasadzeniach nie będziesz musiała wydawać niepotrzebnie pieniędzy na ziemię z worków. Po drugie jakość jednej i drugiej próchnicy jest nieporównywalna. Mączkę bazaltową która posiada w swoim składzie brakujące w oborniku makroelementy kupuję na all.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Sabina76 22:19, 30 sie 2014


Dołączył: 19 sty 2014
Posty: 887
Waldku, dziękuję bardzo. Mogę zdobyć obornik krowi i mieszany (prawie na miejscu - 10 km). Mieszanego używam pod drzewa i krzewy owocowe. Zrobiłam także rozeznanie jeśli chodzi o mączkę bazaltową. Pan, z którym rozmawiałam proponował tylko 10 kg na 100 m2. ?? Decyzja jest taka, że jesienią biorę się za przekopanie ogrodu
____________________
Sabina - Ogrodowa symfonia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies