kosolka napisał(a)

Dzień dobry! Po dłuższej nieobecności -trochę dzisiejszych obrazków.
Zacznę od tego co najważniejsze:

OTO ON

Ale mega wypasiony kompostownik!!!
Pożyczysz eMa na jakiś weekend??? Mnie też by się taki przydał.... na razie tylko pryzmę mam...

Olu co tu tak u Ciebie cichutko ?

Gospodyni na wątku nie ma a wszyscy się kompostownikiem zachwycają

Hej Aniu To tylko zbite razem palety Za to w środku powoli przybywa Dzięki za odwiedziny!

Przemciu- cichutko, bo ciągle coś sie dzieje i jak już mam chwilę, to polatam o wątkach, poczytam a już u siebie to mi się nie chce

Róże posadzilam. Wreszcie. Wszystkie. A w nocy po posadzeniu było -2. Trochę się o nie boję.. Zresztą od 3 dni w nocy mrozik hasa. Rano biało.

Dziś wycinałam z dyn lampiony. Cztery aż.

Nie wiem kiedy wstawię jakieś fotki.. Najprędzej mogę zrobic coś w sobotę. Ale czy mi to wyjdzie? Nie wiem.
Z prac ogrodowych na najbliższy czas zostało: wykopać dalie, przyciac maliny, zrobić oprysk owocowych drzew i krzewów i je pobielic no i odkrywanie w razie potrzeby.

Olu widzę że jesteś bardzo zapracowana Niestety czasem wszystko wali się na głowę i doba za krótka by to ogarnąć
Spokojniejszego tępa życzę i trzymaj się ciepło Pozdrawiam

Przyłączam się do życzeń i pozdrowień Przemka koniecznie pokaż dyniowe lampiony

i ja z chęcią bym dynie pooglądała
pozdrawiam cieplutko

A czym pryskasz owocówki?

Reniu, miedzianem 50 WP i mocznikiem.

Przemku, Martus, Kasiu- dzięki Dyńki pokaże.
Buziaki!!

kosolka napisał(a)

Reniu, miedzianem 50 WP i mocznikiem.

Przemku, Martus, Kasiu- dzięki Dyńki pokaże.
Buziaki!!

A ile przerwy między jednym, a drugim opryskiem? no i nie wiem czy w przyszłym roku powtarzasz wiosną, czy to już zabezpiecza drzewka na kolejny sezon?
napisz coś więcej, bo też mamy kilka owocówek, ale w tym zupełnie zielone jestem, w tym roku chorowały