Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z pompą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z pompą

ane3ka 14:08, 18 lip 2014


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 353
Aniulka napisał(a)
Witaj
Nazwa wątku taka ,że nie sposób go ominąć.I co widzę? Piękny zadbany ogród.Dobrze,że już go pokochałaś,bo jak nie pokochać takiego cukiereczka
Moje trawy sadzone zeszłego roku a są całkiem,całkiem ale nie były to też małe sadzonki.Rozrosły się w ładne kępy.Twoje też się rozrosną,zrób tak jak napisała Marzena.
Ścieżka z podkładów super,mi się podoba i fajnie jest tam wkomponowana.U siebie też mam sporo podkładów.Pompa podoba mi się do tego stopnia,że nawet mogłaby stać u mnie jako atrapa bo prawdziwej studni to chyba mieć nie będziemy bo nie wiadomo jak głęboko jest woda.
A odnośnie bylin też się uparłam na biały,różowy,fioletowy ale powoli już to zmieniam.Przez pomyłkę sprzedano mi żółte tulipany i stwierdziłam,że takie energetyczne kolory jak żółty,pomarańczowy,czerwony też musi być w ogrodzie,zawsze można zrobić rabatę w tych odcieniach.
Pozdrawiam serdecznie


Witaj Aniulko
U mnie to nawet nie tyle studnia, co zbiornik na deszczówkę. Mamy tam podciągnięte wszystkie rynny i tym sposobem darmową wodę do ogródka.

Z tymi tulipanami, to jakbym czytała o sobie. W zeszłym roku kupiłam u Bogdana Królika tulipany białe i różowe, po 30szt. Jakież bylo moje zdziwienie jak wiosną zamiast różowych pojawiły się żółte. Chciałam te cebule podarować tesciowej, bo w jej ogrodku rośnie wszystko co było be a nie zginęło na stosie. Ale z czasem okazało się, że tulipany jak się mocniej rozbiły, straciły swój kanarkowy kolor i zrobiły się bardzo ładne, budyniowe. Zastanawiam się, chyba je zostawię, tylko wepchnę w mniej widoczne miejsce.
Póki co czerwieni i żółci unikam.
____________________
Ania - Ogród z pompą
ane3ka 14:13, 18 lip 2014


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 353
ewalm napisał(a)
Jakis dereń mniejszy 'Ivory Halo' się tam nie zmieści? I żurawki bardziej plamami niż rządkiem? Może z dodatkiem czerwonolistnych żurawek?

Dereń raczej się nie zmieści. Z żurawkami koniecznie coś muszę zrobić, bo wyglądają tym rządkiem fatalnie!
____________________
Ania - Ogród z pompą
ane3ka 14:14, 18 lip 2014


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 353
monteverde napisał(a)
Witaj, bardzo ładny ogródeczek z mylnym tytułem wątkukwiatucha zostawiam na powitanie i będę odwiedzaćpozdrówka


A dziękuję i witam się pięknie!

Czarujecie mnie tymi różami!!!!!!
____________________
Ania - Ogród z pompą
ane3ka 14:15, 18 lip 2014


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 353
Magda_ napisał(a)
widzisz tak się martwiłaś, że nikt nie zagląda a tu proszę wątek się rozwija


E tam zaraz martwiłam. Ważne, że wątek żyje sobie własnym życiem
A swoją drogą to ja urodzony malkontent i fatalistka jestem.
____________________
Ania - Ogród z pompą
ane3ka 14:17, 18 lip 2014


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 353
Kindzia napisał(a)
I ja przyleciałam się przywitać zainteresowana nazwą wątku...

Bardzo ten zaułek mi się podoba, u mnie nie ma takich tajemniczych przejść, może jeszcze kiedyś pomyślę nad czymś takim u siebie. Na razie po prostu mi się nie chce przewalać wszystkiego do góry nogami, dopiero skończyłam jako tako obsadzanie wszystkiego. Ale kusi mnie coś takiego

Na powitanie róża



Cieszę się, że zakątek się podoba. Tylko nie właścicielce, hihihi.
Pewnie sobie w chwili wolnego zajrzę, bo teraz biegiem odpisuję.

Ach te róże! Strasznie mnie kusicie!
____________________
Ania - Ogród z pompą
ane3ka 14:19, 18 lip 2014


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 353
Katkak napisał(a)

Ale cudowne, urokliwe miejsca i taki klimacik mają fajny .


Dziękować po 100kroć!
____________________
Ania - Ogród z pompą
ane3ka 14:20, 18 lip 2014


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 353
agata19762 napisał(a)


miło mi

bardzo podoba mi się ta Twoja ścieżka, robi niesamowite wrażenie ...

pozdrawiam serdecznie



Różany zawrót głowy. Zaczynam chcieć mieć róże!!! Piękne są, dziękuję za nie
____________________
Ania - Ogród z pompą
ane3ka 14:29, 18 lip 2014


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 353
Jagodaa napisał(a)


Patrząć z tej perspektywy, to przy ścieżce, za kulkami najbardziej podobałyby mi się miscanty Morning Light. Miskant variegatus pięknie rozjaśniłby to miejsce, ale nie wiem, czy nie będzie "za ciężki", ja go nie mam, więc do końca nie wiem . Niskich roślin zupełnie nie będzie widać od strony trawnika/tarasu - tak mi się wydaje.


Jagódko, przesmyk między tujami a podkładami ma niecałe 100cm, w najwęższym miejscu 80cm. Trzeba wziąć pod uwagę, że tuje jeszcze pójdą w objętość. Tego miejsca z podjazdu nie za bardzo widać, z tarasu jest już bardziej widoczne.
Pomysł z jakimś białym miskantem jest fantastyczny. Myślę tylko czy nie będzie się on gryzł z kosaćcami syberyjskimi przed nim.
W miejscu, w zasadzie obok niego (tuż za trzema kulkami bukszpanowymi)są również tawuły Grefsheim, ale nie na tyle wysokie, żeby je było stamtąd widać (sadzone w zeszłym roku).
Niemniej jednak taki miskant tuż za pompą, patrząc z tej perspektywy byłby super. A co poza nim, wzdłuż ścieżki? Czy jest w ogóle sens coś tam sadzić?
Będę chyba jeszcze musiała walnąć jakąś fotę z góry, będzie dobrze widać co i jak jest posadzone.
____________________
Ania - Ogród z pompą
ane3ka 14:32, 18 lip 2014


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 353
Mala_Mi napisał(a)
Zagladam na telefonie.... idzie opornie.... tak sobie ogladam i stwierdzam ze stos moze byl tym co trzeba.... poestalo nowe i piekne. Wszystko mi sie podoba. Uporzadkowane i kwitnace.... domku ogrodnika zazdroszcze tego mi brakuje. Niestety miejsca brak...bo aby postawic muialabym z czegos zrobic stos :'(


Ja też najczęściej oglądam na tablecie, ale ciężko mi się na nim odpisuje.
Ty to masz tak pięknie, że już nic nie ruszaj.
Ja się sama zastanawiam jak to wszystko się u mnie zmieściło, ale ten domek był nam bardzo potrzebny. Brakuje nam pow. gospodarczej w domu. Narzędzia trzeba gdzieś trzymać a i spiżarnia się przyda, bo w domu nie ma
____________________
Ania - Ogród z pompą
Magda_ 15:36, 18 lip 2014


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 2833
ane3ka napisał(a)


E tam zaraz martwiłam. Ważne, że wątek żyje sobie własnym życiem
A swoją drogą to ja urodzony malkontent i fatalistka jestem.


To głowa do góry - proszę znaleźć inne powody do narzekania
____________________
Mój wymarzony ogród - czyli historia pewnej "ogrodniczki"
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies