Hejka Ewo! Widzę,że Ty także dzisiaj sadziłaś cebulki. Czytałam,że myślisz o bruku kamiennym. A jakie do tego planujesz obrzeże?

Wpadłem pooglądać efekty sadzenia cisów i brzóz a tu zdjęć brak

Ja też muszę powoli brać się do sadzenia cebulowych bo nazbierało się ego trochę i zima mnie zastanie

Pozdrawiam

Przemku nawalam ze zdjeciami, jak już uda nam się coś zrobić to robi się późno ja biegnę z głodnymi dziećmi do domu, kolacja mycie spać, a później już ciemno i ze zdjęć nici. Poza tym nie wiem jak wyjdą cisy małe, brzózki łysawe bo już tracą liście,może w przyszłym roku jakoś to będzie wyglądało. Ale postaram się zrobić.

Sabinko najbardziej to chciałabym łupek granitowy i myślałam o obrzeżu z kostki granitowej bo inaczej się chyba nie da, ale ostatnio fachowiec od bruku strasznie nam odradzał ten łupek więc nie wiem czy nie skończy się na kostce, że trudny w utrzymaniu że prawie nikt tego z jego klientów nie układa

Ewo, nie zagłębiałam się w tematykę kostkową, bo M drąży temat, a ja dreptam koło obrzeży, ale widzę ciemność. Nieraz z tymi majstrami jest tak, że jak czegoś nie potrafią, to odradzają. My potrzebujemy tego straszną ilość, więc jest nad czym główkować.

No my też już jakiś czas myślimy a podjazdu jak nie bylo tak nie ma

No my też już jakiś czas myślimy a podjazdu jak nie bylo tak nie ma

Dzisiaj bardzo deszczowy taras
a na nim 3 hortensje ogrodowe, które mocno przyciełam w zeszłym roku jesienią w związku z czym kwiatków praktycznie 0. No cóż jeszcze wiele ogrodowych wpadek przedemną, ale roślinki zdrowe, liście mają piękne zielone

I specjalnie dla Przemka zdjęcie posadzonych w sobotę cisów i brzózek, ale robione pod słońce i w deszczu w związku z czym nie można było wyjść i dobrze się ustawić, może później wstawię lepszej jakości

Ewuniu, tarasik piękny, skąpany deszczem

Dzięki Beatko, a marzy mi się jeszcze glicynia