Czyli da sie bez koszyczkow i to z pieknym efektem
Oby tak sie pieknie u mnie udało jak piszesz
Tez po cuchu myslałam ze najszybciej wyciagnac cebule jak liscie wskazuja na miejsce ....skoro nawet to masz sprawdzone to juz wszystko za mnie sprawdziłyscie
Ilosc u Ciebie jest powalajaca co zreszta widac na wiosennych fotach
Kupiłam koszyczki z mysla o niedocelowym sadzeniu ...ale z lenistwa oczywiscie pistanowiłam sadzic tylko raz bez koszyków docelowo mam nadzieje ze sie pojawia moje tulipanki czego sonie i Wam zycze
Jolu, pomyśl jeszcze o nalewkach, bo teraz robisz, a pijesz dopiero w przyszłym roku. Owoce na pigwówkę właśnie teraz się kupuje
Wrzuciłam u Przemka linki na nalewki z pigwówki.
Tylko kupuj z krzaczków, czyli pigwowca, a nie z drzew pigwę.
No tak wszystko swietnie tylko nie widze zeby pisali czy drzewo czy krzew ty mi lepiej daj na priv namiary gdzie sama kupujesz chyba ze masz swoja i jeszcze przpisik poprosze
Jolu, jak będziesz miała jakieś pytania, chętnie odpowiem Ale nie powinno Ci to sprawić problemów
Trzeba się zaopatrzeć w szczelne słoiki i butelki (ja używam tych z ikei) co by procenty nie uciekły