Fotografuję aparatem z żółtym logiem (podobno miłośnicy dzielą się na Nikoniarzy i Canoniarzy Dziś już wiem, że był to bardzo dobry wybór mojego męża. Kiedyś zamieniłabym jedynie na wyższy model. Szkło "kitowe" 18-105 mm 3.5-5.6 GED VR DX oraz 35mm 1,8G DX...niekończąca się historia
Przydatne informacje podajesz. Moja córka zaprzyjaźniła się z fotografią. Nabyła pierwszą swoją lustrzankę (też z żółtym znaczkiem) i zdobywa umiejętniości w przestrzeni. Zaczyna też kurs z fotografii prowadzony w lokalnym MDK-u. jako inspirację pokazałam jej Twój wątek z przepieknymi fotografiami. Pozdrawiam.
Czyżby piękna złota jesień odpuściła? Od rana mrok do towarzystwa z przeszywającym wiatrem oraz deszczem...no nic zakładam ciepłe skarpety. Nie ma innej opcji to będzie dobry dzień!
Wielokrotnie się przekonałam, że patrzeć nie znaczy widzieć. Cieszę, się że spoglądamy w tą samą stronę
Ściskam mocno
Moja przygoda z fotografią zaczęła się przypadkiem. Pasje zaczęły się uzupełniać a wychodząc do ogrodu szlifowałam z każdym kolejnym kadrem swój warsztat. Wg mnie to najlepszy sposób na naukę i poznanie sprzętu. Resztę ważnych informacji zgłębiłam poprzez czytanie książek. Jestem ciekawa jakie będą wrażenia córci po pierwszych lekcjach na kursie...podzielisz się ze mną jej spostrzeżeniami? Miło, że mogę być dla kogoś inspiracją. Jednak najważniejsze jest to aby czuła to co robi i fotografowała sercem.
Trzymam kciuki!!!
Całusy
Lubię jednostajność, formy i w takich charakterze stworzyłam swój ogród. Na przestrzeni pór roku niewiele się zmienia. Grają jedynie kolory.
Oczywiście, że będę pokazywać
Witaj Aga...
Ależ cudne ujęcia, podoba mi się w każdym calu... Cudnie u Ciebie...
A, te ozdoby, są takie delikatne... Patrzę i patrzę...
Buziaki zostawiam...