Witaj Kasiu, przyszłam się przywitać, przez płot zagladnąć. chcialam zacytować zdjecia z zimowego ogrodu ale mi gdzies uciekły
Wreszcie mam dziś chwilę żeby przejrzeć twoje krolestwo: wszystko takie dopasowane i przemyślane. Woow woow wooow
Będę już chyba teraz codziennym gościem bo widzialam cenne rady Waldka.
Macham cieplutko i myślę ze wiosna idzie skoro od godziny siedzę na kawie na tarasie w kotlinie górskiej
Dzieki za mile slowa i odwiedziny zapraszam zapraszam, krzesla z reklamacji przyszly co prawda znowu muszezareklamowac bo wyjechaly ode mnie na wysoki polysk a przyjechaly na chropowaty mat ale na tarasie mozna posiedziec
Wszedzie czytam ze ekspansywny ten śmiałek i traktowany jak chwast. Ale moje w donicach pieknie wyglądał i chyba go posadze w roze . Najwyzej bedę plewić???