Ano właśnie to samo dzisiaj zauważyłam bo dzisiaj i ja swój przedruk dostałam
nie podobają mi się te olbrzymie zdjęcia na całą stronę, można by było w te miejsce więcej porad wpisać, no i papier byłe jaki jak na takie pismo fajnie, że jest dużo o warzywach, trochę porad o nich Pippy Greenwood i Monty no i Carol i Alan mam mieszane uczucia co do tego przedruku, zobaczymy co będzie w następnym numerze
GW Polska jest dalekie od ideału, ma sporo niedociągnięć ale też wiele niewątpliwych plusów. Uważam, że robili to pismo na szybko i jak informował nas wydawca mieli jakieś problemy z licencją - to widać. Mimo wszystko, nie spisuję ich jeszcze na straty. Mam nadzieję, że czytają to co piszemy i staną na wysokości zadania i poprawią papier i jakość zdjęć i wreszcie stworzą pismo, na które wszyscy czekamy. Ten pierwszy numer uważam za mały falstart.
Mam i ja .
Na razie czytałam co pisaliście i przekartkowałam.Dla mnie problemem jest wielkość/cienkość/ liter więc źle się czyta.
Widzę sporo, sporo wszelkich informacji i to mnie cieszy, różni się to pismo od tych które dotychczas kupowałam. Dostrzegłam jakieś stylistyczne błędy wynikające z tłumaczenia ale sądzę, że to się zmieni.
Natomiast dalie i cynie to jest już problem bo teraz mam ograniczone zaufanie do całej reszty a przecież ja chcę zapamiętać wszelkie rady i one muszą być dla mnie, wiarygodne tym bardziej, że temat warzywkowy to moje nowum w tym roku.
Specjalnie dodałam sobie ten wątek do obserwowanych żeby poznać wasze opinie. W ciemno nic nie zaprenumeruję bo taki typ jestem. Jak usłyszałam że dużo warzywnika to się ucieszyłam i pobiegłam do kiosku, najpierw do jednego, potem drugiego, trzeciego i nic. Albo coś ten ich kolportaż kuleje albo wszystko już u mnie wykupione. Tak mi żal że nie ma już Zieleń to życie :'(
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
...mają sporo egzemplarzy w empiku...
...ale zadowolona z czasopisma nie jestem, podzielam uwagi przedmowcow o słabym starcie...
...jak dla mnie za dużo o warzywach, za mało o ozdobnych...i żadnej prezentacji ogrodu, zadnego projektu, brak fajnych zdjec...szkoda...
...za to znalazłam parę ciekawych cytatów o ogrodnictwie
Sporo osób ma takie zastrzeżenie, jak to powyżej, ale jak jest w oryginalnym czasopiśmie? Skoro to jest przedruk, to chyba w wersji angielskiej jest treść zbliżona i tam też nie ma prezentacji czy projektów ogrodów?
za 36 złotych warto zrobić prenumeratę, na razie uwagi wszyscy czytają a za chwilę będą informacje co i jak - ja już wiem dlaczego moje cynie mi się nie udały - dotarło do mnie - noce były zimne w maju niestety i się nie udało a tak pomstowalam