Kasiu dziękuję za miłe słowa. Nie mogę się doczekać aż coś wiosną zacznie rosnąć. Teraz mamy klimaty raczej pustynne, ale mam nadzieję na powstanie oazy.
Moje koty są dla mnie takie trochę magiczne, tajemnicze, niezależne. Moje psy oddane, kochające i przewidywalne. Jedne i drugie kocham bardzo i uważam, że wspaniale się uzupełniają. Elu najtrudniejsza jest decyzja o pierwszym "futrzaku", kolejne pojawiają się jakby naturalnie
Cześc. Widac kawał dobrej roboty. Na pewno nie możesz się doczeka wiosny kiedy to będziesz mogla posadzi jakieś swoje ulubione rośliny a bedzeisz miała co robic . super
Dziękuję Ci Beatko za odwiedziny. Cieszę się, że Ci się podoba, choć efekt pewnie będzie za 2-3 lata. Fajne oczko - u nas przy kotach i psach nierealne. Pozdrawiam