Cześc. Chce Ci powiedziec że mam również psa i kota, ale niestety najgorsze się okazały zwierzaki od sąsiadów niestety. pozdrawiam i czekam na zdjecia wiosną.
Oglądałam zimowe fotki, a że mam bujną wyobraźnię, to widziałam go w letniej odsłonie za jakieś 2-3 lata . Wyglądał pięknie, no , ale nie mógłby inaczej, podbudowę ma bardzo dobrze przemyślaną i przygotowaną.Zieleń w lecie dopełni całości.
Witaj Kasiu. Ja też ze Śląska przylepionego do Jury. Kasiu, teren ogrodu bardzo trudny, ale fajne sobie poradziliście. Roślinki jeszcze maleńkie, ale na pewno są fajne. Będę zaglądać i obserwować co tam posadziłaś. Pozdrawiam Ewa