Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród mały, w cieniu i na ciężkiej glebie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród mały, w cieniu i na ciężkiej glebie

rozark 20:26, 06 sty 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
a może ognik szkarłatny?
klon palmowy ?
ozdobną wiśnię albo jabłoń?
złotokap?
____________________
pozdrowionka
Karol99 20:44, 06 sty 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
mi tutaj nie leży ten bluszcz, wprowadza taki bałagan
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
wiewiora 21:58, 06 sty 2015


Dołączył: 02 cze 2014
Posty: 749
witaj kocham bluszcze piękny dywan tworzy piszę się kiedyś na zaszczepki pozdrawiam...
____________________
Agnieszka-Pasja posiadania ogródka
jankosia 21:59, 06 sty 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Ten bluszcz to rzeczywiście tak trochę "bałagani". Może by go tak zdjąć z tego lilaka (na ile to możliwe) a resztę przyciąć tak żeby został piękny dywan a jednocześnie miałabyś wyeksponowany pień lilaka. Jeśli zdecydujesz się wyciąć tego drugiego to nie przejmuj się bluszczem. Jak już wytarmosisz drzewko z ziemi to powybieraj z tego bluszcz z korzonkami, przytniesz nieco pędy, posadzisz od nowa i wkrótce nie będzie nic widać. Aha, może ten bluszcz co uda się zdjąć z lilaka pociągniesz w stronę ogrodzenia? Tam by ci ładnie zasłonił widok ulicy?
A co wsadzić? Tutaj każdy ma swoje ulubione rośliny i propozycji pewnie pojawi się mnóstwo. Ja ja czegoś szukam to katalogi w dłoń, gorąca kawka albo herbatka i oglądam godzinami... Tobie też polecam ten sposób. A glicynia? Jeśli boisz się że lilaka musiałabyś ciąć często to nastaw się że glicynia przy normalnym prowadzeniu to cięcie dwa razy w roku, a przy drzewku to pewnie musisz być w pogotowiu cały czas bo albo podwiązać albo przyciąć... To cholerstwo rośnie jak szalone
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Karol99 22:30, 06 sty 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
ja bym dodał tu kolory bo lilak zielony bluszcz zielony, jest za mało kolorowo, a przecież wejście powinno być wizytówką ogrodu
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
butterflajka 22:47, 06 sty 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 89
Witam serdecznie Sąsiadkę podpowiedzieć pewnie nie bardzo będę potrafiła, bo ja początkująca, ale będę zaglądać i trzymać kciuki za tworzenie Pozdrawiam
____________________
Magdalena Butterflajowy ogród- czyli ciężkie początki ogrodniczki :)
Krys 00:21, 07 sty 2015


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Witam sasiadkę a skad dokładnie jesteś ?
____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))
rozark 09:15, 07 sty 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
agnieszka_podpora napisał(a)
witaj kocham bluszcze piękny dywan tworzy piszę się kiedyś na zaszczepki pozdrawiam...

mogę ci wysłac jak bedzie na +, jest w pełni mrozoodporny
puszczę info w oddam
____________________
pozdrowionka
rozark 09:21, 07 sty 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
jankosia napisał(a)
Ten bluszcz to rzeczywiście tak trochę "bałagani". Może by go tak zdjąć z tego lilaka (na ile to możliwe) a resztę przyciąć tak żeby został piękny dywan a jednocześnie miałabyś wyeksponowany pień lilaka. Jeśli zdecydujesz się wyciąć tego drugiego to nie przejmuj się bluszczem. Jak już wytarmosisz drzewko z ziemi to powybieraj z tego bluszcz z korzonkami, przytniesz nieco pędy, posadzisz od nowa i wkrótce nie będzie nic widać. Aha, może ten bluszcz co uda się zdjąć z lilaka pociągniesz w stronę ogrodzenia? Tam by ci ładnie zasłonił widok ulicy?
A co wsadzić? Tutaj każdy ma swoje ulubione rośliny i propozycji pewnie pojawi się mnóstwo. Ja ja czegoś szukam to katalogi w dłoń, gorąca kawka albo herbatka i oglądam godzinami... Tobie też polecam ten sposób. A glicynia? Jeśli boisz się że lilaka musiałabyś ciąć często to nastaw się że glicynia przy normalnym prowadzeniu to cięcie dwa razy w roku, a przy drzewku to pewnie musisz być w pogotowiu cały czas bo albo podwiązać albo przyciąć... To cholerstwo rośnie jak szalone

Jak wytnę te niechciane odrosty to pociągnę bluszcz na ogrodzenie.
Na drzewko chciałabym coś takiego jak śliwa Nigra tylko że ona jest za duża.
Wprowadziła by mi brązowy kolor. Może poprowadzę w formie drzewka perukowca?
____________________
pozdrowionka
rozark 09:23, 07 sty 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Karol99 napisał(a)
ja bym dodał tu kolory bo lilak zielony bluszcz zielony, jest za mało kolorowo, a przecież wejście powinno być wizytówką ogrodu

o tak
____________________
pozdrowionka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies