Podziwiam fotorelacje z Kambodzy - znam niestety tę ponurę kartę jej historii Trudno wprost uwierzyć, że to tak piekna, stara cywilizacja Cóż, samo życie chcialoby sie powiedzieć \

Madzenko, zapraszam na róże, dzięki Tobie, m.in. powstaje moja mała kolekcja

Poczekasz jeszcze chwilę i będą wrzosy
Kostki w Zwirku ładniejsze bez karmnika

Opisałam u mnie o "maly ML".

Stipy juz na tej raacie nie ma.... pociągęłam za włosy i wyszła.... W samym srodku zrobiłam dzire wiec i wywaliłam pzoostałe. tzn przesadziąłm na rózankę... Czy się przyjmą tego nie wiem


I moja NN - porównywałam dzisiaj z Baillando , raczej nie, bardziej podobna do Pastelli w fazie przekiwtania

Jezówki tez dają czadu

Kącik wypoczynkowy przy kuchni, osłaniają nas od strony ulicy bambusy - aktulnie ciete w żywopłocik na modłę tajlandzką


Ambrowce coś nie ten teges, dostły kolejną dawkę chemi , oplikowane i przycięte. Jesli Polinka dopatrzy to pomiedzy kulami widać Adagio


jezówki i jedoroczne hortensje sobie kiwtną a atsrsze dopiero palnują kwitnąć



Kwadraty wreszcie stają się kwadratami. Graby wyrównane, poprzycinane aby pobudzić do wypuszczania nowych pędów i czekamy.

Jakośc zdjec słaba, bo zrobiłam gdy juz było niemal ciemno....

Cisy przycięte i czekamy aż brzzy po lewej stronie dorównaja brzozom po prawej stronie


Najładniejsze jest aktulnie przedpłocie. Pod warunkiem, że znów nie postanwią wykonac jakiś prac budowlaanych ....


I graby po delikatnym cięciu, mają rosnąć aby przesłonic widok domów z naprzeciwka

lawenda Viva


Kostrzewa Maire'a

I to by było na tyle

MirellaB napisał(a)

Madżenko wiesz może co przewożą w tych workach?

Imperium robi wrażenie. Lubię takie miejsca.

jak to co, Madzenka korę kupiła i na lotnisko wiozą.

Piękna fotorelacja. Pozdrawiam.

Moje stipy rzesadzane w ubieglym roku o tej porze nie przezyly.ale Ty J e chyba rok temu sie to udalo wiec pewnie i teraz sie uda