Rafale, Sebek dobrze radzi.

Jeśli wytyczysz rabaty to musisz zainwestować w korę, a kora będzie sporo kosztowała.
Poza tym trzeba pielić rabaty, albo chwilowo pod korę dać tą matę, co jej strasznie nie lubimy, ale w miarę sadzenia, matę wyrzucać. Odgarniać korę, sadzić...za dużo kombinacji.

Najlepiej posiać trawę po całości, działka będzie porządnie wyglądała, kosić trawnik, a potem jak uzbierasz na rośliny to wykrawać rabaty, przekopywać trawnik i sadzić rośliny i dopiero korować.

Popatrz na galerię zdjęciową do tego artykułu. Co prawda to jest modernizacja ogrodu, ale czynności takie same.

Wytyczanie linii trawnika (fot. A.Ruszczak)


Odcinanie brzegu trawnika przy pomocy noża do cięcia kantów (dwie pierwsze pozycje w naszym sklepie http://sklep.ogrodowisko.pl/ )



Przekopywanie trawnika, jednocześnie gleba wzbogaca się w materię organiczną bo trawnik rozłoży się i powstanie ziemia darniowa

No i efekt końcowy

Tuż po zrobieniu ogrodu (trawa w końcu została wymieniona na nową - z rolki)



Po 3 miesiącach

Czy Waszym zdaniem można już siać trawę ? Nie wiem czy jednak w nocy jeszcze nie za chłodno ?

Danusia gdzieś kiedyś napisała, że trawa wschodzi przy temp. powyżej 14 stopni. U nas w dzień tyle jest, ale w nocy ledwie +2. W Twoich rejonach pewnie chłodniej... Ja bym jeszcze poczekała - zwłaszcza, że moja posiana jesienią trawa jeszcze nie ruszyła.

Poczekajcie z tym sianiem bo ptaki wydziobią ziarenka.

Jeszcze ze dwa/trzy tygodnie i będzie już można siać

Dziękuję za odpowiedż Z tymi ptaszkami to fakt, w sobotę przygotowywaliśmy teren, grabiliśmy i grabiliśy, a ptaszki już na następny widziałam jak coś tam sobie wydziobywały .. w takim razie jeszcze poczekamy

Gardenarium napisał(a)

Poczekajcie z tym sianiem bo ptaki wydziobią ziarenka.

Pora roku ma tu znaczenie ? Póżniej nie będą dziobać - przepraszam może głupie pytanie ale nie mam doświadczenia w tej materii... a przy okazji czy dobry termina na wysiew facelii ? wyczytałem w necie ze od połowy kwietnia - ale wtedy późno trawę będę mógł siać

To jest pytanie o to czy facelię można siać do zimnej, mokrej ziemi. Nie powinno się. Ziemia musi się ogrzać.
Jaki sens ma sianie czegokolwiek do zimnej ziemi z nocną temperaturą koło zera? Trzeba poczekać. Przecież chcemy być zadowoleni z efektów swojej pracy?

Tak też myślałem, poczekam do początku kwietnia i zobaczę jakie prognozy.