Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu

Pokaż wątki Pokaż posty

Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu

gemciu83 22:25, 21 sie 2014

Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 386
Weekend przeczekać i w poniedziałek skosić. Jeszcze podskoczy trawka.
Reszta trawy to pewnie kostrzewy, które wzejdą za 7 dni max.
____________________
Jakub Zielone Centrum Spokoju
kasia_franko... 08:29, 22 sie 2014

Dołączył: 21 sie 2014
Posty: 6
Dziękuję za odpowiedź jednak z uwagi na niską temperaturę w nocy, w niedzielę wracam z dzieciaczkami do domku (trawnik jest na działce 30 km od domu) i będziemy dopiero w piątek lub sobotę
Mam jeszcze pytanko odnośnie liści. Posiadamy na działce śliczne brzozy, jednak ich wadą są ciągle spadające liście. Czy mam je grabić na świeżutkim trawniku? Boję się że powyrywam siewki.

ps. dotarłam dzisiaj do chyba 34 str. gdzie znalazłam odpowiedź na moje wcześniejsze pytanie
Gardenarium 08:33, 22 sie 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Jak będziesz kosić, kosiarka wciągnie także liście i grabienie nie będzie konieczne. Najlepszym sposobem zbierania liści z trawnika jest właśnie koszenie i musisz to robić często (co najmniej co 7 dni), a nie kiedy ci się zachced, ponieważ liście zaduszą młodą trtawkę i będzie po trawniku.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
kasia_franko... 08:51, 22 sie 2014

Dołączył: 21 sie 2014
Posty: 6
dziękuję za odpowiedź, mam zamiar moim dzieciaczkom stworzyć piękny dywan trawnikowy dlatego też teraz siedzimy cały czas na działce mimo niskiej temperatury w nocy i rano, żeby codziennie podlewać. Jednak nie chcę ich dłużej narażać na przeziębienie dlatego wracamy. Przed wyjazdem jeszcze pierwszy raz skoszę a później co tydzień w sobotę. Na pewno nie zaniedbam mojej pracy tylko dlatego że mi się może nie chcieć, za dużo pracy włożyłam. Oprócz glebogryzarki to przekopywanie boków, grabienie kilka razy, wałowanie, grabienie, równanie dwumetrową kantówą po kolanach, wybieranie pozostałości, grabienie, wałowanie, sianie, przegrabienie, sianie w poprzek, przegrabienie robiłam sama (ok. 200 m2) z dwójką dzieci na głowie. Pracy sporo więc szkoda by było zmarnować lenistwem.
waldek727 18:34, 22 sie 2014


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
kasia_frankowska napisał(a)
witam serdecznie

Jestem w trakcie zakładania trawnika, tzn. jest on już posiany i od 2 tygodni rośnie. Część ziaren wykiełkowała szybko i mają już ok. 10 cm inne jeszcze nie. Tu pojawia się mój problem na który szukam odpowiedzi od 3 dni - czy już mam kosić czy czekać na resztę trawki?
Pozdrawiam
Kasia

Kasiu.
Nie kosić a jedynie skrócić źdźbła młodej trawki o ok.3-4 cm.
Pozostaw taki trawnik na tydzień i dopiero przy trzecim i następnym koszeniu możesz ustawić sobie noże kosiarki ostatecznie na 3.5-4 cm.
Trawnika wogóle nie grabi się klasycznymi grabiami. Wyczesuje się ewentualnie pozostałe siano, liście i inne pozostałości grabiami wachlarzowymi do trawnika.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
waldek727 18:54, 22 sie 2014


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
kasia_frankowska napisał(a)
Na pewno nie zaniedbam mojej pracy tylko dlatego że mi się może nie chcieć, za dużo pracy włożyłam. Oprócz glebogryzarki to przekopywanie boków, grabienie kilka razy, wałowanie, grabienie, równanie dwumetrową kantówą po kolanach, wybieranie pozostałości, grabienie, wałowanie, sianie, przegrabienie, sianie w poprzek, przegrabienie robiłam sama (ok. 200 m2) z dwójką dzieci na głowie. Pracy sporo więc szkoda by było zmarnować lenistwem.

To ja przed taką kobietą jak Ty pochylam nisko czoło. Doceniam takich pasjonatów ogrodnictwa. Jak możesz to wstaw fotki swojej dumy i pytaj o wszystko o co tylko chcesz. Za takie poświęcenie postaram się ze swojej strony rozwiązać każdy Twój problem związany z trawnikiem i ogrodem nawet w nocy o północy.
Pozdrawiam.
Waldek.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Gardenarium 19:37, 22 sie 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
W artykule o trawniku z siewu podałam jak kosić, nie musisz wałować.

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/298-trawnik-z-siewu-krok-po-kroku

Pierwsze koszenie

Inauguracja koszenia następuje po osiągnięciu przez siewki 10 cm. Nóż kosiarki powinien być bardzo ostry, bo będzie wyrywał siewki. Zaleca się wałowanie młodego trawnika przed koszeniem. Kosimy dopiero następnego dnia po wałowaniu. Skracamy tylko wierzchołki traw.

Zabiegi te mają za zadanie spowodować rozkrzewianie się trawy. Po kilku miesiącach będzie ładna i gęsta.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
kasia_franko... 21:02, 22 sie 2014

Dołączył: 21 sie 2014
Posty: 6
Dziękuję za Wasze porady i poświęcony czas. Pani Danusiu, wałowanie już dzisiaj zrobiłam rano, ale chyba nic się nie stało? Waldku, tak właśnie powiem żeby zrobił mąż lub tata. Ja niestety musiałam opuścić wcześniej moją na nowo piękniejącą działeczkę i udać się karetką do szpitala z synkiem po tym jak wylał na siebie kawę na szczęście poparzenie jest nieduże i powierzchowne.
Tak bardzo mi zależało samej właściwie zadbać o trawkę, że teraz boję się zlecić wykonanie tego pierwszego skracania komuś innemu, ale wiadomo mój synuś jest ważniejszy więc zostaję w domku. Podlewanie zleciłam mamie, więc mam nadzieję że przez tydzień nic mi tam nie wywiną.
Poniżej zdjęcia etapów pracy na działeczce:
Przeoranie glebogryzarką:

Teren po przeoraniu:

Przygotowana mniejsza część przed domkiem:

W trakcie pozbywania się chwastów i innych niepożądanych rzeczy na większej części (wtedy też dołączyła do nas Stella by odstraszyć nieproszonych gości - których mimo wszystko zapraszamy w przyszłym roku bo uwielbiamy ich świergot):


Większa część po zasianiu:


Mniejsza część 2 tygodnie po zasianiu (dzisiaj rano):

I to samo po zwałowaniu:

Mam nadzieję, że jutro dobrze wykonają powierzone zadanie skrócenia trawki i zrobią zdjęcia żeby zdać raport z wykonanych prac
SenS 08:08, 29 sie 2014

Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 11
Witam, po przeczytaniu w całości tego obszernego wątku postanowiłem że w końcu sam coś napiszę.

Od kilku lat poważniej zacząłem interesować się ogrodnictwem, można powiedzieć że stało się to moim hobby. Przygodę zacząłem od użytkowania ogródka działkowego rodziców, na którym założyłem nowy trawnik (bez wiedzy), posadziłem thuje, oraz pare drzewek owocowych.

W tej chwili jestem posiadaczem własnego ogródka działkowego, który dostałem w opiekę od dziadka (ma 86lat i swoje już zrobił). Mimo przeczytanych poradników oraz 119 stron tego wątku dalej mam pewne wątpliwości co do tego czy w dobrym kierunku idę. Dlatego proszę o ewentualną pomoc.
Chciałbym przedstawić pokrótce to co już zrobiłem w tym kierunku i co zamierzam dalej robić. Na części działki chciałbym założyć trawnik, około 80mk.
W tym celu poczyniłem już pewne działania, mianowicie:
- teren oczyściłem z chwastów kilkukrotnie (roundap) następnie przekopałem (3 lata wcześniej uprawiane były warzywa, oraz częściowo kwiaty)
- następnie w celu podniesienia Ph rozsypałem 20kg wapna ogrodniczego (wg miernika elektrycznego ph 4)
- na to została nawieziona świeża ziemia, głównie w celu podwyższenia terenu, poprawienia właściwości gleby (okazała się jednak wg mnie gorsza od ziemi macierzystej)
- postanowiłem więc przekopać całość przy pomocy wideł, chcę to po prostu wymieszać.
- następnie prawdopodobnie dzisiaj zacznę to wszystko grabić, wybierać kamienie i inne śmieci
- po zgrabieniu paletą będę prostował teren no i później to już walec, grabie, walec, grabie.
- Następnie teren poleję wodą i odczekam myślę że około 10 dni aż się uleży i znowu walec.
- Jeżeli wyjdą jakieś chwasty to ręcznie powyrywam,
- Przed sianiem lekkie wzruszenie ziemi grabiami, sianie raczej za pomocą siewnika na kółkach, i przy tym etapie się zastanawiam czy sypać ziemie z worka na nasiona i walcować na drugi dzień jak obeschnie, czy bez ziemi tylko walec no i później wiadomo podlać.

Sianie zaplanowałem mniej więcej na 15 września, myślę że to jeszcze nie za późno i zdąże spokojnie skośić.

Prosiłbym o ewentualną poprawę mojego myślenia, oraz jakieś wskazówki.

Z góry dziękuję i Pozdrawiam.

Ps. Pod koniec tygodnia postaram się wrzucić jakieś zdjęcia poglądowe.
monika_skibi... 11:42, 31 sie 2014

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 44
SenS napisał(a)
Witam, po przeczytaniu w całości tego obszernego wątku postanowiłem że w końcu sam coś napiszę.

Od kilku lat poważniej zacząłem interesować się ogrodnictwem, można powiedzieć że stało się to moim hobby. Przygodę zacząłem od użytkowania ogródka działkowego rodziców, na którym założyłem nowy trawnik (bez wiedzy), posadziłem thuje, oraz pare drzewek owocowych.

W tej chwili jestem posiadaczem własnego ogródka działkowego, który dostałem w opiekę od dziadka (ma 86lat i swoje już zrobił). Mimo przeczytanych poradników oraz 119 stron tego wątku dalej mam pewne wątpliwości co do tego czy w dobrym kierunku idę. Dlatego proszę o ewentualną pomoc.
Chciałbym przedstawić pokrótce to co już zrobiłem w tym kierunku i co zamierzam dalej robić. Na części działki chciałbym założyć trawnik, około 80mk.
W tym celu poczyniłem już pewne działania, mianowicie:
- teren oczyściłem z chwastów kilkukrotnie (roundap) następnie przekopałem (3 lata wcześniej uprawiane były warzywa, oraz częściowo kwiaty)
- następnie w celu podniesienia Ph rozsypałem 20kg wapna ogrodniczego (wg miernika elektrycznego ph 4)
- na to została nawieziona świeża ziemia, głównie w celu podwyższenia terenu, poprawienia właściwości gleby (okazała się jednak wg mnie gorsza od ziemi macierzystej)
- postanowiłem więc przekopać całość przy pomocy wideł, chcę to po prostu wymieszać.
- następnie prawdopodobnie dzisiaj zacznę to wszystko grabić, wybierać kamienie i inne śmieci
- po zgrabieniu paletą będę prostował teren no i później to już walec, grabie, walec, grabie.
- Następnie teren poleję wodą i odczekam myślę że około 10 dni aż się uleży i znowu walec.
- Jeżeli wyjdą jakieś chwasty to ręcznie powyrywam,
- Przed sianiem lekkie wzruszenie ziemi grabiami, sianie raczej za pomocą siewnika na kółkach, i przy tym etapie się zastanawiam czy sypać ziemie z worka na nasiona i walcować na drugi dzień jak obeschnie, czy bez ziemi tylko walec no i później wiadomo podlać.

Sianie zaplanowałem mniej więcej na 15 września, myślę że to jeszcze nie za późno i zdąże spokojnie skośić.

Prosiłbym o ewentualną poprawę mojego myślenia, oraz jakieś wskazówki.

Z góry dziękuję i Pozdrawiam.

Ps. Pod koniec tygodnia postaram się wrzucić jakieś zdjęcia poglądowe.




A jaka mieszankę wybierasz, pytam bo też jestem na etapie zakładania trawnika.Przeczytałam rózne opinie o róznych mieszankach i mam straszny mętlik w głowie nie wiem co wybrać.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies