W życiu nie wyciął bym tych drzew.

Trawnik możesz nawieź i tak to już ostatnia porcja nawozu będzie w tym roku.
Rabaty wedle uznania jak masz elektr. glebogryzarkę to w czym problem przejechać to.
Dwa nie wiem czy ten łubin jeszcze wysiejesz czy już nie za późno.

Co do brzóz też bym ich nie wycinał na pewno nie wszystkie. Ewentualnie pomyślałbym nad podcięciem ich konarów.
Cień na tarasie to latem dobra sprawa. Zimą też dadzą cień gdy słońce nisko wędrujące będzie bić po oczach.

Tak patrząc na te brzozy to mnie osobiście korci tam wymurować kamienny grill - tylko pewnie problemem będzie kruchość brzozy i ewentualne złamanie = zniszczeniu murowanego grilla

Ja też bym nie wycięła tych brzóz, można zrobić rabaty wyspowe podwyższone, nasypać 20 cm ziemi kwaśnej z torfem wymieszane i próchnicą kwaśną i zrobić cudne wrzosowiska z kolorowymi trawami, przy pniach drzew nie sypać ziemi, żeby nie nasypac na nasadę pnia, bo to szkodzi.

I zrobić takie kompozycje

Ogród z brzozami

http://www.gardenarium.pl/realizacje/ogrod-z-brzozami

Ogród z wrzosowiskiem

http://www.gardenarium.pl/realizacje/ogrod-z-wrzosowiskiem

Dziękuję za odpowiedzi.
Łubin postaram się wysiać w tym tygodniu. Co wyjdzie to wyjdzie, może jeszcze będzie pogoda.

Drzewa. Spędzają mi sen z powiek nie od dziś. Pierwszą osobą, która miała wpływ na dzisiejszy wygląd mojej działki była architekt krajobrazu- moja koleżanka. Wszystkie te drzewa zostały przez nią wybrane i wskazane do zaaranżowania. Ja chciałam żeby ogród był dopełnieniem tych starych drzew i otoczenia, w którym się znajduje. W brzozach ma być wrzosowisko- tak jak Danusia pisała- na podwyższeniu.
Jak się przeprowadziliśmy okazało się, że bardzo zacieniają nam posesję i miejsce na plac zabaw dla dzieci. A ja kocham słońce.
Planuję z dwupniowych zrobić jednopniowe, zostawić tylko ten prosty pień, skoszony wyciąć. Jedna z dwupniowych już ma ubytki i pojawia się próchnica.
Jednopniowe albo zostaną obydwa albo jedno to bliżej środka.
To, że mamy pozwolenie nie oznacza że drzewa spalimy w kominku. Gdyby tak miało być już dawno by ich nie było, ponieważ zgoda jest odnawiana kolejny raz. Musimy znaleźć jakiś kompromis. Na razie usuniemy tę próchniejącą i po jednej z dwupniowych i zobaczymy jak się sytuacja zmieni.

Jutro wezmę aparat i będę robić zdjęcia co godzinę z jednego miejsca, zobaczę ile tam słońca i z jakich drzew.

Danusiu ogrody które pokazałaś są przepiękne, z tym że bliższy memu sercu jest ten zadrzewiony właśnie
Z tarasu do altany mają u na prowadzić podobne płyty
Kocham funkie, rododendrony, hortensje, bluszcze, bukszpany, jałowce i chojny oczywiście, zwłaszcza te miniaturowe W jednym z Twoich ogrodów rosły w skupisku kilku sztuk- coś pięknego
Wzbraniałam się, ale chyba jednak gdzieś upchnę klon palmowy, bo jest boski!

Wrzosowisko to temat dość odległy, bo moje dzieci będą miały tam na razie piaskownicę. Nie pozwolę ryć trawnika.

Mam chyba głupie pytanie: czy jeśli ktoś chce założyć trawnik a na dotychczasową nie trawnikową trawę musi nawieść jeszcze 30 cm ziemi to konieczne jest uprzednie przekopanie i zgrabienie tej trawy czy jest zbędne bo ona i tak się nie przebije przez taką ilość ziemi? Mam nadzieję że mnie zrozumieliście

Czy na trawnik 4 tygodniowy, skoszony 2 raz można teraz zastosować tak reklamowany Humus Active do trawników papka 1,2l.

Opis produktu:
Ekologiczny nawóz do trawnika Humus Active znakomicie wpływa na prawidłowy rozwój i utrzymanie w dobrej kondycji murawy w ogródkach przydomowych i działkowych.
Preparat zawiera 90% substancji organicznych w postaci związków próchniczych i kwasów organicznych, w tym: 55% kwasów humusowych, pozytywne mikroorganizmy.
Składniki pokarmowe:
azot(N) min. 0,02% (m/m),
fosfor(P2O5)min. 0,30%(m/m),
potas (K2O) min. 0,55% (m/m),
magnez(MgO)min. 0,05%(m/m),
wapń (CaO) min.0,30% (m/m),
mikroelementy
Zalety:

- wpływa na dobre ukorzenianie traw i na piękne ich wybarwienie,
- przyspiesza rozkład resztek organicznych,
- uodparnia na choroby i ogranicza rozwój mchów,
- dostarcza wszystkie niezbędne składniki pokarmowe,
- nawet 5-krotnie zwiększa chłonność wodną gleby, zabezpieczając ją przed wysychaniem,
- poprawia strukturę gleby, powodując nawet 12-krotnie lepsze wykorzystanie składników mineralnych.

Stosowanie:

Dla trawników istniejących: wczesną wiosną, gdy temperatura otoczenia przekroczy 10°C opryskać trawnik (wówczas zawartość opakowania zużywamy na 350m2 trawnika).
W trakcie wegetacji opryskujemy trawnik co 6 do 7 tygodni (wówczas zawartość opakowania zużywamy na 600m2 trawnika).
Jesienią po ostatnim skoszeniu opryskać trawnik, zużywając zawartość opakowania na 600m2 trawnika.
Zakładając trawnik: przed wysianiem nasion opryskać glebę. Zawartość opakowania wystarczy na 350m2 trawnika.
Opryskiwacz można stosować wielokrotnie. Istnieje bowiem opakowanie uzupełniające, do którego wystarczy przełożyć urządzenie opryskujące.

Trawnik ma 4 tyg. i dwa razy już był skoszony ?
Jakim cudem ?!

Po 3 tygodniach miał 10 cm, został skoszony, wczoraj ok. 8 cm został skoszony. To źle? Jest ciepło i wilgotno to urósł.

Dobrze skoro tak urósł.