Powiedzcie mi, czy można jeszcze ciachnąć trawkę skoro w nocy mamy minusową temperaturę. Czy aby to nie zaszkodzi mojej "zielonej lubie"

Zamiast się pytać dziś powinieneś ją skosić dzisiaj !
Przytnij na ok.4 cm, spakuj kosiarkę do garażu i czekaj wiosny.

Trawę kosimy dopóki rośnie, a może rosnąć, bo temp. plusowe w dzień. Ja bym nie pakowała kosiarki, może się przydać jeszcze, a jak nie trawnik to liście z trawnika pozbierasz.

Dziękuję drodzy jak zwykle można na Was liczyć.

P.S. Polubiłem koszenie

Czy stary trawnik, zniszczony po remoncie, należy przekopać teraz, odwracając przy tym darń, czy poczekać z tym do wiosny?
Na przedogródku zdążyłem to zrobić jeszcze we wrześniu, dodałem jeszcze granulowanego obornika i efekt jest przyzwoity.
Mam się brać za kopanie, czy zamknąć już szpadel w garażu i brać się za długo oczekiwany wypoczynek?

Podpowiedzcie proszę

Wszystko zależy od tego, jak czysty gatunkowo był stary trawnik, bo jeśli była w nim np. chwastnica, albo dużo chwastów dwuliściennych, to radzę się jej najpierw pozbyć, bo będzie brzydko, a przekopanie nie zniszczy chwastów w trawniku. Od tego zależy co robić.
Jeśli trawnik zniszczony a czysty gatunkowo, to możesz przekopywać, darń rozłoży się i wzbogaci glebę, będzie jak znalazł.

Trawnik raczej nadaje się do przekopania i decyzja w zasadzie zapadła.
Problem polega na tym czy brać się za to jeszcze teraz i niech przez zimę poleży sobie takie wykopalisko, czy poczekać z tym do wiosny?

Lepiej niech się rozłoży, ale będzie przez zimę brzydko, nie ma jedynego, najlepszego wyjścia.

Danusiu
Gdybym ja umiał tak szybko kopać, jak Ty szybko odpowiadasz, to może nawet już by trawka rosła
Jeśli tylko nie będzie padać to wyciągam jutro szpadel i... do dzieła!
Dzięki za poradę.
I motywację.

Dzisiaj u mnie było ostatnie koszenie [ mam taką nadzieję ]