Witam. Kochani mam parę pytań odnośnie trawy, bo jestem w tym temacie trochę kiepski. Z prawdziwym trawnikiem mam do czynienia dopiero od tego roku, w zasadzie od kilku miesięcy, gdy zasiałem swoja pierwszą trawę w życiu. W sumie mam tego prawie 1000 m2, ale nie wszystko siałem w jednym czasie i stąd moje wątpliwości. Ostatniego kawałka trawnika jeszcze nie kosiłem, bo trawa jest jeszcze zbyt mała. Chodzi mi o następujące kwestie:

1. Kiedy po raz ostatni przed zimą kosić trawę i do jakiej wysokości?
2. Czy teraz, we wrześniu, mogę jeszcze nawozić trawnik nawozem typu Yara Complex, bo jakiś czas temu właśnie tego nawozu używałem i trawa ładnie mi się zagęściła i nabrała jednolitego koloru?
3. Jeśli nie, to jaki polecacie nawóz przed zimą, kiedy go siać?
4. Zaniedbałem sobie jeden kawałek trawy /chyba przesuszyłem - nie było mnie w domu, urlop, upały, brak deszczu i stało się/. Jak mogę go teraz podratować - jakiś nawóz, częstsze koszenie, bardziej intensywne podlewanie?
5. Mam jeszcze do zasiania jakieś 150 m2, będę ją siał za jakiś tydzień - czy taka trawa urośnie do tych 10 cm, czy trzeba ją skosić przed zimą, czy też ją zostawić?

Wiem, że te pytania mogą brzmieć dziwnie, ale naprawdę dopiero się tego uczę i jeśli ktoś będzie w stanie jakoś krótko, rzeczowo mi odpowiedzieć, będę wdzięczny. Z góry dziękuję.

Tadeusz napisał(a)

1. Kiedy po raz ostatni przed zimą kosić trawę i do jakiej wysokości?
2. Czy teraz, we wrześniu, mogę jeszcze nawozić trawnik nawozem typu Yara Complex, bo jakiś czas temu właśnie tego nawozu używałem i trawa ładnie mi się zagęściła i nabrała jednolitego koloru?
3. Jeśli nie, to jaki polecacie nawóz przed zimą, kiedy go siać?
4. Zaniedbałem sobie jeden kawałek trawy /chyba przesuszyłem - nie było mnie w domu, urlop, upały, brak deszczu i stało się/. Jak mogę go teraz podratować - jakiś nawóz, częstsze koszenie, bardziej intensywne podlewanie?
5. Mam jeszcze do zasiania jakieś 150 m2, będę ją siał za jakiś tydzień - czy taka trawa urośnie do tych 10 cm, czy trzeba ją skosić przed zimą, czy też ją zostawić?

1. Trawę należy kosić do wtedy, do kiedy ona rośnie. A do kiedy to pokaże nam pogoda i temperatury.
2. Nie nie możesz. Teraz zastosuj jesienny nawóz do tyrawników o mniejszej zawartości azotu.
3. Florovit jesienny, jak go siać? równomiernie i podlać po posianiu, aby się rozpuścił.
4. Podratowac laniem obfitym wodą dzień w dzień.
5. Posiać, urośnie, skosić bo wyrośnie bez problemu pod warunkiem podlewania.

Krótko i rzeczowo i na temat

Polecam lekturę artykułów pod tagiem trawnik (wszystkie po kolei, sporo się dowiesz, w pigule tam jest)
http://www.ogrodowisko.pl/tag/trawnik

Witam,

mam pytanie odnośnie rodzaju ziemi pod trawnik. Musze nawieźć 20cm i mam do wyboru ziemię z pola, dosyć ciężką, żyzną (3 klasa) lub torf zmieszany z lekką piaszczystą ziemią (polecana przez lokalną firmę zakładającą ogrody - cyt."trawa rośnie jak glupia").

Dodam tylko, że nie mam systemu nawadniania, zależy mi na tym, żeby woda którą podleje trawnik została w gruncie chociaż na trochę a nie przelatywala jak przez sito.

A może szukać jeszcze innej ziemi? Jeśli tak to jakiej?

Ziemię szukam na zasadzie oglądania,"macania" i ogólnego wrażenia, pytam o skład. Nie podpowiem w tym temacie.

Maciej31 napisał(a)

cyt."trawa rośnie jak glupia").

Dodam tylko, że nie mam systemu nawadniania, zależy mi na tym, żeby woda którą podleje trawnik została w gruncie chociaż na trochę a nie przelatywala jak przez sito.

A może szukać jeszcze innej ziemi? Jeśli tak to jakiej?

Ja miałem kiedyś taką mieszaną torfową, do tego posiałem trawę sportową, która z natury szybko rośnie. Faktycznie rosła jak głupia. Tony jej dosłownie ścinałem z małego ogródka. Nie miałem co z kompostem robić. Ścinać trzeba było dwa razy w tygodniu, co kawałek pełen kosz w kosiarce... Masakra

Teraz zasiałem 'dywanową' czyli wolno rosnącą. Piszę o tym, żeby się podzielić informacją, że jeśli wybierzesz dobrą ziemię, to super, ale jeśli posiejesz trawę sportową dodatkowo na niej, to licz się z pokosami liczonymi w setkach kilogramów, jeśli nie tonach w sezonie.

W niektórych trawach sportowych są odmiany podobne do nowych odmian tworzonych na paszę dla zwierząt i rosną jak głupie - dosłownie.

Może ktoś bardziej obeznany się wypowie, ale z mojego skromnego doświadczenia wynika że dobra ziemia jak najbardziej, ale do tego trawa wolno rosnąca.

Nie ma czegoś takiego jak trawa wolno rosnąca. Trawa ma rosnąć i ma się trawę kosić, wtedy trawnik ładnie wygląda.

Gardenarium napisał(a)

Nie ma czegoś takiego jak trawa wolno rosnąca. Trawa ma rosnąć i ma się trawę kosić, wtedy trawnik ładnie wygląda.

Ta którą teraz posiałem - GardenFlora Premium Grass - rośnie znacznie znacznie wolniej. Producent podaje: "W składzie mieszanki brak wypełniaczy traw pastewnych". Bardzo ładne, drobne listki. (Nie jest to reklama - tylko informacja o moich spostrzeżeniach z posiania)


Nie pamiętam nazwy tej trawy sportowej, którą siałem w poprzednim ogrodzie, ale rosła nieopisanie bujnie i szybko. Pokosy 2 razy w tygodniu, dosłownie w setkach kilogramów ściętej trawy z 200m2. To była jakaś sportowa z supermarketu. Może faktycznie zawierała odmiany rolnicze. W każdym razie - na dobrej ziemi to aż za bujnie rosła.

Nie znam fachowego określenia - tzn. może obie (ta obecna i poprzednia) rosną tak samo szybko w sensie centymetrów na miesiąc, ale ta sportowa na podłożu torfowym to przerażająca kombinacja ze względu na ilość masy zielonej. Może inni mają inne doświadczenia, ja tylko swoje opisuję

Tak w ogóle - to właśnie dzisiaj posiałem nawóz, ten polecany jesienny Po ścinaniu trawy dużo lepiej wygląda trawnik i chwasty też już nie tak żywotne

W mieszankach dobrych firm nie ma żadnych wypełniaczo-zapychaczy tanich mieszanek

A co zrobić, jeśli się pomyliłem w obliczeniach i zamiast 2,5kg/100m2 nawozu Florovit jesienny rozrzuciłem 4,5kg/100m2?

Trawa na razie nie reaguje, no może ma trochę bardziej żółtawy odcień zieleni.

Podlewać więcej niż zwykle?