LewOgrodowy
07:51, 31 mar 2016
Dołączył: 31 sty 2015
Posty: 493
Mało Ci pomogę, Basienko, tym wpisem, ale jeśli siostrze kocimiętka odbije, to niech nie ścina jej już na zimę. Mam tę samą odmianę. Ja zostawiłam, bo bardzo długo kwitła, nawet w grudniu miała kwiaty (przed mrozami), szkoda mi jej było po prostu. Obcięłam ją na początku marca, wiadomo, że już była zmarznięta, sucha i brązowa, ale widać już było nowe przyrosty od ziemi. Teraz już jest spora. Niczym na zimę nie okrywałam, staram się niepotrzebnie nie "rozprażać" roślin. Napisz, co dalej z nią, bo jestem ciekawa. Trzymam kciuki, żeby odbiła.
____________________
Monika
Monika