no wymiata

Piękny balkon.


...kwitła?...u mnie niestety nie...czarowała pięknym kolorem liści .
Pozdrawiam.

bogumila_bienko napisał(a)

Piękny balkon.


...kwitła?...u mnie niestety nie...czarowała pięknym kolorem liści .
Pozdrawiam.

Bogusiu, kwitła !!!! byłam sama w szoku, bo pierwszy raz miałam do czynienia z wilcami. Dotychczas oglądałam je jadąc do pracy w centrum miasta - odmiana cytrynowo zielona, bardzo dobrze radziła sobie z upałami. A może je często podlewali, nie miałam okazji sprawdzić

Dominika11 napisał(a)

no wymiata

dziękuję Dominiko, ja nie jestem zadowolona, z koloru tych wrzośców wolalabym białe Dostałam jednak całą paletę więc nie wybrzydzam bo ładnie się trzymają

malkul napisał(a)

twój balkon kobietko wprowadził mnie w szok. jakm wile mozna z niego wyciągną dobrego i trawy są, normalnie szok ile tam zmieściłaś i jakie zebrałas plony. nei ukrywam że szczęka mi opada

dzięki Kokoszko za odwiedziny, ja padam z zachwytu jak oglądam twoje połacie i twoje pomysły dekoracyjno-użytkowe twoje ręcznie robione gabiony "opusciły" moja szczękę dosyć nisko nad biurko gratuluję konsekwencji i wytrwałości

Powoli krok po kroku próbuję coraz więcej eksperymentować. Przyszłam tu po porady odnośnie nawadniania a znalazłam kopalnię wiedzy na każdy temat

Basilikum napisał(a)

mi tez opadla czapka z glowy

dzięki za odwiedziny Basilikum, cieszę się, ze się podoba, choć dla mnie to wciąz za mało Szczególnie nieszczęsny ogród wertykalny - zupełnie się nie sprawdził. Na wiosnę będzie coś innego

Pozdrawiam noworocznie
Dziś rano powitała nas przemiła niespodzianka za oknem poruszył pierwszy śnieg w tym roku a jutro idziemy na sanki ;0)

Jejku, świetny balkon! Aranżacja, roślinki, wszystko wspaniałe! Nie mogę się napatrzeć.

dziekuje Sepolio

ciesze sie ze ci sie podoba nasza mala oaza Nawet teraz w zimie z usmiechem spogladam przez okno. Obawiam sie tylko o stan niektorych roslin - mroz za dlugo sie utrzymuje na zewnatrz i pewnie kilka z nich wypadnie.

Witam Cudnie u Ciebie! Ile to pracy, przynoszenia i przenoszenia! Życzę oby straty były jak najmniej dotkliwe. Piękny ogród na tarasie