Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kulą w płot

Pokaż wątki Pokaż posty

Kulą w płot

Psiamama 21:17, 18 kwi 2015


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
Mirka to Ty mi tu u mnie odpisujesz No przemarzłam dziś ale przynajmniej trawnik przejrzał na oczy Szkoda, że kantów chociaż nie zaczęłam ale słabam jeszcze No i wertykulator dokonał żywota. Za tanie pieniądze to piesy maja szamanie Kupiłam kiedyś taki plastik-fantastik za 90zeta w promocji. To się naaaajeździł... ze dwa razy Trudno nowego teraz nie kupię. Szukam teraz pomysłu na grill bo grill też mi się rozlatuje Żle zrobiony był, taki zastaliśmy. No cóż stary dom to nie stare skrzypce, nie wino Co tu gadać zdjęcia wkleję.
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
katiaxx 23:39, 18 kwi 2015


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Cześć zaznaczam wąteczek, ja ez dziś plewiłam , w kurtce narciarskiej syna,ziąb nieboski ale jak baba się uprze ...
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
Psiamama 00:12, 19 kwi 2015


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
Witaj Katia He he a ja z kapiącym nosem grabiłam trawnik w zimowej kurtce, czapce i padał śnieg Sąsiadka, która wie że byłam chora śmiała się, że mam powikłania pogrypowe W sumie jeden tydzień tego trawnika by nie zbawił, ale... no właśnie jak się baba uprze
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
Psiamama 12:23, 19 kwi 2015


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
Udało się Danusia przeniosła mój wątek i zmieniła nazwę Dziękuję. Co prawda z tym co mam bardziej kwalifikuję się do projektowania ogrodów ale niech i tak będzie, że mam prawie- ogród Dlaczego zmieniłam tytuł na Kulą w płot? Bo najlepiej strzeliłabym kulą i to armatnią w ten straszny zielony płot a po wtóre większość moich decyzji związanych z domem i prawie-ogrodem to właśnie takie trafienia... kulą w płot. Ten typ tak ma. Nigdy nie jestem do końca zadowolona i nigdy do końca nie wiem czego chcę a nawet jak wiem to potem się okazuje, że jednak to nie o to mi chodziło Mój M nie ma lekko No to idę zrobić zdjęcia
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
Psiamama 13:31, 19 kwi 2015


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
Działka razem z domem i wjazdem ma tylko 560 m2 do tego gęsta zabudowa. Na szczęście sąsiedzi fajni. Dobrze nam się tu mieszka. Do miasta parę kilometrów a jakieś 200m za domem zaczynają się pola, łąki, stawy. Biegają sarny, odwiedzają nas bażanty, mnóstwo ptactwa i słychać żaby na stawach. To jest dla mnie szczęście. Nasz domek stoi w drugiej linii od drogi i jest w zabudowie bliżniaczej. Plecami jesteśmy sklejeni z sąsiadem Tak więc od drogi jesteśmy prawie niewidoczni. Dom kupiony okazyjnie do remontu więc część nasadzeń zastałam.
Taki jest widok przy wejściu na działkę.
A taki wyjazd z działki

Trawnik w kiepskim stanie wiem, kanty pozarastały ale zrobi się
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
Psiamama 13:47, 19 kwi 2015


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
Na działce zastaliśmy żywopłot wzdłuż wjazdu do końca działki. Dwa stare kilkumetrowe świerki i na środku działki posadzoną bez sensu sosnę czarną. Sosna zajmowała prawie cały trawnik więc podcięliśy ją od dołu tak aby dało się pod nią przejść. Zasadzone też były tuje przy kącie grillowym. Luzem na trawniku rododendron, juka i dwie azalie. Te rabaty tworzyłam w ubiegłym roku.

Skalniakiem starałam się zagospodarować studnię, wodą z niej podlewamy ogród.


No i jeszcze mała czereśnia mojego M, chorowała w ubiegłym roku na brunatność muszę po kwitnieniu ją opryskać.
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
Psiamama 14:02, 19 kwi 2015


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
Plany na ten rok to: wywalenie dziwnych słupków przy kącie grilowym i remont samego grilla. Miejsce pod gankiem wypełnimy do końca drewnem. Wymyśliłam, że słupy owinę grubą liną... nie wiem czy to fajny pomysł. I potrzebuję rad odnośnie rabat. Rosną tam dwie ogromne tawuły, rododendron, funkie 3 odmiany, azalie nie wiem jakie, hortencje i 2 zebrinusy. Zimą jest łyso. Więc chcę coś zmienić w tym roku. No i ten nieszczęsny skalniak przy studni. Tam to już jest wszystko W kącie przy płocie iglaki płożące, ogromny rozchodnik, jakiś inny iglak nie wiem co to, lawenda, wrzosy i w ubiegłym roku wysiałam smagliczkę. Muszę jakoś to uporządkować. Jak to wszystko widzicie? Zaorać i sadzić od nowa? Co zmienić żeby było ładnie? Przyznam, że miałam pietra przed wstawieniem zdjęć i to tym większego im więcej ogrodów tu oglądałam. Może coś będzie z tego jak nie to pozostaje mi kulą... ale między oczy
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
anna_p_k 14:05, 19 kwi 2015


Dołączył: 30 cze 2014
Posty: 493
Witaj i powodzenia
____________________
Ogródowe-początki
Manalena 23:13, 19 kwi 2015


Dołączył: 22 kwi 2013
Posty: 162
Witaj Aga!!!!
Mieszkamy po sąsiedzku-bardzo przytulnie u Ciebie!!!!
Idzie wiosna i będziemy mogły poszaleć.
____________________
Ogród dla zapracowanych
Psiamama 12:45, 20 kwi 2015


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
Manalena zobaczymy co z tego szaleństwa mi wyjdzie.
Patrzę na te swoje zdjęcia no i... nędza. Tak pomyślałam a może poszerzę rabatę i wzdłuż płotu dosadzić tuje a wszystkie rośliny przesadzić do przodu? A może dosadzić tylko jakieś iglaki na pniu? Jakoś teraz tak płasko i tylko wyje ten zielony płot.
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies