W związku z tym, że już nie mogę kupować roślin (bo nie mam ich gdzie sadzić) sprawiłam sobie dziś nóż do kantów
Dalej niespecjalnie czuję klimat, czy to rzeczywiście takie fajne, ale zrobiłam ...
Objechałam wszystkie krawędzie moich dwóch trawników i póki co chodzę koło nich i się przyglądam ... i za jakiś czas zdecyduję, czy mi się taki rów wokół zielonego podoba.
A napiszcie, proszę, jak głęboko robicie kanty. Na całą głębokość - długość szpadekla czy na pół, czy jak?
Ciężko zrobić kant przy kostce granitowej, żeby wyglądałó ładnie i równo, bo kostki są różnej wielkości i przy jednej jest wąski pasek a przy drugiej, bardziej cofniętej w szeregu, jest wielki wąwóz :/
Chyba że ja to wogóle jakoś totalnie źle zrobiłam ?