Nie mogę już słuchać o tych wszystkich zmianach w prawie i w Polsce. Próbuję się nie denerwować, bo przecież to i tak nic nie zmieni
Rzeź na puszczy, na zwierzętach a teraz na obywatelach , to prawo pierwokupu to jak prawo pierwszej nocy prawie
Fotka sikorek cudna, u mnie same wróble, ale też się tak tłuką
Prawo pierwokupu było i przed laty ale nikt z tego nie robił z tego powodu takiej histerii jak teraz. Dla mnie trudniejszą kłodą pod nogi sprzedającym i kupującym jest nowe prawo wodne